Czas pracy w regulaminach zakładowych
Zagadnienia z zakresu czasu pracy są istotną częścią powszechnego prawa pracy. Przepisy kodeksowe oraz innych ustaw normują tę tematykę w sposób szczegółowy i często zawiły. Jednak niektóre ważne kwestie dotyczące czasu pracy pozostawiono do uregulowania na poziomie zakładowym.
System czasu pracy wpisany do regulaminu
Organizacja pracy w danym zakładzie odbywa się w ramach obowiązujących na jego terenie systemów i rozkładów czasu pracy. Ich zastosowanie w odniesieniu do danego pracownika lub grupy zatrudnionych wymaga spełnienia określonych formalności. Nawet w przypadku systemu, którego wdrożenie następuje na podstawie umowy o pracę (m.in. system tzw. skróconego tygodnia pracy i weekendowy), nie wystarczy zgodna wola pracodawcy i pracownika. Aby zastosować konkretny system lub rozkład czasu pracy oraz okres rozliczeniowy, trzeba najpierw wprowadzić go do przepisów zakładowych (układ zbiorowy pracy, regulamin pracy). Jeżeli pracodawca nie jest objęty układem zbiorowym lub nie jest zobowiązany do wydania regulaminu pracy (zatrudnia poniżej 20 pracowników), dokonuje tego w drodze obwieszczenia (art. 150 K.p.). Postanowienia regulaminowe dotyczące zakładowych systemów i rozkładów czasu pracy nie wchodzą w życie automatycznie. Mocy prawnej nabierają dopiero po upływie dwóch tygodni od ich ogłoszenia w sposób zwyczajowo przyjęty u danego pracodawcy.
Zakładowy limit nadgodzin
Prawo pracy ogranicza liczbę nadgodzin zarządzonych z powodu szczególnych potrzeb pracodawcy do 150 w ciągu roku kalendarzowego (260 dla kierowców zatrudnionych na umowę o pracę). Jednocześnie pozwala pracodawcom na zmianę tej liczby, poprzez odpowiednie zapisy w prawie zakładowym (art. 151 § 3 i 4 K.p.). Normy kodeksowe nie wskazują maksymalnej liczby godzin nadliczbowych, którą można określić w regulaminach lub układach zbiorowych. Jednak z zasady, że tygodniowy czas pracy, łącznie z godzinami nadliczbowymi, nie może przekroczyć przeciętnie 48 godzin, wynika że dopuszczalna liczba to 416 godzin (52 tygodnie × 8 godzin). W praktyce wykorzystanie takiej liczby nadgodzin jest mało realne. Należy bowiem odjąć tygodnie, w których pracownik korzysta z urlopu wypoczynkowego.
Wyjścia prywatne trzeba uregulować
Kodeks pracy i inne przepisy prawa pracy przewidują wiele zwolnień na różne okoliczności. Nie ma wśród nich typowych zwolnień prywatnych, np. na załatwienie sprawy w urzędzie lub wizytę u lekarza. Tego typu wcześniejsze wyjścia z pracy są jednak szeroko stosowane. Przyjęta jest też praktyka ich odpracowywania przez pracownika. Z takim odpracowaniem wiąże się jednak pewne niebezpieczeństwo - godziny pracy zaliczone na poczet wyjść prywatnych mogą zostać uznane za nadliczbowe. Aby uniknąć takich sytuacji, kwestie zwolnień prywatnych należy uregulować w przepisach zakładowych.
|
|
|
Podstawa prawna: ustawa z dnia 26.06.1974 r. - Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 ze zm.).
autor: Agata Barczewska
Gazeta Podatkowa Nr 695 z dnia 2010-09-06