Zawieszenie rosyjskiej telewizji przez Litwę zgodne z prawem unijnym - Komisja Europejska

Komisja Europejska oceniła w piątek, że decyzja Litwy o tymczasowym zawieszeniu nadawania rosyjskojęzycznej telewizji RTR Planeta za mowę nienawiści była zgodna z unijnym prawem.

W grudniu 2016 roku litewskie władze poinformowały Komisję, że rosyjskojęzyczny kanał nadający na Litwę ze Szwecji rozpowszechnia treści, które podżegają do nienawiści. Dlatego władze Litwy zawiesiły nadawanie kanału na trzy miesiące.

Decyzję tę tłumaczono tym, że stwierdzenia, jakie padały podczas niektórych programów na RTR Planeta, odnosiły się do konfrontacji militarnych, w których uczestniczy Rosja i "zawierały jednoznaczne groźby okupacji i zniszczenia innych państw, w tym krajów bałtyckich". "W konsekwencji mogło to wywołać napięcia na Litwie, która w przeszłości była częścią Związku Sowieckiego" - wyjaśniono.

Reklama

Komisja Europejska przeanalizowała decyzję Litwy pod kątem zgodności z unijną dyrektywa o audiowizualnych usługach medialnych, która zakazuje mowy nienawiści.

"Litwa dowiodła, że doszło do oczywistego, poważnego i ciężkiego naruszenia zakazu podżegania do nienawiści. Dlatego Komisja uznała, że tymczasowe zawieszenie nadawania jest krokiem proporcjonalnym i uzasadnionym" - poinformowała KE w komunikacie.

Kanał RTR Planeta już po raz drugi został zawieszony na Litwie. w kwietniu 2015 r. Komisja Europejska także uznała, że decyzja litewskich władz o trzymiesięcznym zawieszeniu nadawania rosyjskojęzycznego kanału telewizyjnego była zgodna z unijnym prawem.

Pobierz za darmo program PIT 2016

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »