Przed MRPiPS odbyła się manifestacja przedsiębiorców przeciwko decyzjom ZUS

Uchwalenia ustawy abolicyjnej oraz zawieszenia postępowań krzywdzących przedsiębiorców domagali się w środę pikietujący przed budynkiem MRPiPS poszkodowani w tzw. aferze outsourcingowej. W manifestacji wzięło udział kilkadziesiąt osób.

Jak informują organizatorzy bezpośrednim powodem manifestacji była sprawa przebywającego obecnie w Szwajcarii Zdzisława K., który - prowadząc nielegalne agencje pracy - wyprowadził z ZUS ok. 110 mln zł. Teraz ZUS domaga się brakujących pieniędzy od współpracujących z nim firm.

Przedstawiciele porozumienia przedsiębiorców poszkodowanych w outsourcingu pracowniczym złożyli petycję do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, w której domagają się m.in. zawieszenia postępowań prowadzonych przez ZUS oraz uchwalenia ustawy abolicyjnej, mającej na celu umorzenie należności powstałych w wyniku nieopłaconych składek przez osoby prowadzące działalność.

Reklama

Przewodniczący porozumienia Wiesław Wójcik mówił, że protestujący chcieliby, aby minister pracy doprowadziła w krótkim czasie do zawieszenia postępowań krzywdzących przedsiębiorców.

Z manifestującymi spotkał się wiceminister Stanisław Szwed. - Problem jest trudny, złożony, nie ze swojej winy przedsiębiorcy znaleźli się w takiej trudnej sytuacji, a z winy jednego człowieka, który ich po prostu oszukał" - powiedział PAP. Poinformował, że petycja manifestujących została przyjęta i w niedługim czasie odbędzie się spotkanie w MRPiPS, w którym oprócz przedstawicieli przedsiębiorców wezmą udział przedstawiciele resortu finansów.

Pobierz za darmo program PIT 2016

PAP
Dowiedz się więcej na temat: ZUS | MRPiPS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »