GUS: Wynagrodzenie w czerwcu wzrosło o 6,0 proc.

Przeciętne wynagrodzenie brutto w czerwcu wyniosło 4508,1 zł, co oznacza, że rok do roku wzrosło o 6,0 proc. - podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny. Zatrudnienie rok do roku wzrosło o 4,3 proc.

w PLN zmiana rdr (w proc.) zmiana mdm (w proc.)
WYNAGRODZENIE 4.508,1 6,0 2,7
konsensus PAP --- 5,0 1,7
w tys. zmiana rdr (w proc.) zmiana mdm (w proc.)
ZATRUDNIENIE 6.001,5 4,3 0,2
konsensus PAP --- 4,3 0,2

Reklama

Komentarz Work Service: Rekordowe zatrudnienie i rozkręcające się płace

Z opublikowanych dziś przez Główny Urząd Statystyczny danych wynika, że zatrudnienie w średnich i dużych przedsiębiorstwach wzrosło o 4,3 proc. rok do roku. Natomiast wynagrodzenia w ciągu roku poprawiły się o 6 proc. i wyniosły 4508,08 zł. Zdaniem eksperta Work Service, większy wzrost zatrudnienia to efekt pracy sezonowej, kiedy zapotrzebowanie na pracowników jest większe niż zwykle. Jednocześnie coraz szybciej rosną pensje i w najbliższych 2 latach należy się spodziewać jeszcze większych wynagrodzeń.

Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób w czerwcu 2017 r. wyniosło 6001,5 tys. osób - poinformował dziś w komunikacie Główny Urząd Statystyczny. To więcej o 4,3 proc. w stosunku do danych z ubiegłego roku.

- Liczba zatrudnionych w średnich i dużych firmach osiągnęła rekordowy poziomi 6 mln osób. Z tak wysokim wynikiem nie mieliśmy jeszcze do czynienia, a jest to między innymi efekt dobrej koniunktury gospodarczej podsycanej pracą sezonową. W okresie wakacyjnym firmy mają zwiększone zapotrzebowanie na pracowników, jednocześnie na rynku dostępnych jest też więcej kandydatów. Chodzi przede wszystkim o studentów i maturzystów, którzy korzystają z przerwy w nauce i zasilają rynek pracy. Jednak podaży wolnej siły roboczej po wakacjach będzie tylko maleć, co spowoduje, że nasz rynek pracy zacznie dochodzić do ściany. Z jednej strony młodzi kandydaci wrócą na uczelnie, a dodatkowo na jesieni odczujemy odpływ tysięcy obecnych pracowników, którzy przejdą w wiek emerytalny - komentuje Andrzej Kubisiak, dyrektor Zespołu Analiz w Work Service SA.

GUS poinformował również o przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniu brutto w czerwcu. W sektorze przedsiębiorstw było ono wyższe o 6 proc. rok do roku i wyniosło 4508,08 zł.

- Od początku roku widzimy coraz większy wzrost poziomu wynagrodzeń, ale w czerwcu płace wystrzeliły z dynamiką do tej pory nieobserwowaną. Ta tendencja będzie się utrzymywać także w kolejnych miesiącach, a nawet w następnych latach. Jak pokazują prognozy Narodowego Banku Polskiego, w 2018 roku pensje zwiększą się o 6 proc., a rok później o 6,2 proc. Równocześnie tak szybko nie będzie rosła wydajność pracy, której wzrost będzie nawet dwukrotnie mniejszy. Warto też zwrócić uwagę na fakt, że poziom zadowolenia pracowników z podwyżek może być mniejszy, niż spodziewają się tego pracodawcy. Powodem jest powrót inflacji, która w tej chwili wynosi 1,5 proc. W efekcie realny średnioroczny wzrost wynagrodzeń jest mniejszy niż jeszcze rok temu, kiedy mieliśmy w Polsce deflację, a wynagrodzenia rosły na poziomie 4 proc. - dodaje Kubisiak.

Komentarz Romana Przasnyskiego, głównego analityka GERDA BROKER: Zatrudnienie i płace idą w górę, ale nie wszędzie

Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się w czerwcu o 4,3 proc. i po raz pierwszy w historii przekroczyło poziom 6 mln osób (licząc jedynie firmy zatrudniające powyżej 9 pracowników). To wzrost nieco słabszy niż miesiąc wcześniej, jednak zgodny z oczekiwaniami analityków. W ciągu miesiąca w firmach przybyło 11,1 tys. osób, a w porównaniu do czerwca 2016 r. było ich więcej o 248,5 tys.

Aż o 6 proc. w górę poszło średnie miesięczne wynagrodzenie brutto, osiągając poziom 4508 zł. To największy skok średniej płacy od stycznia 2012 r. Wówczas wynagrodzenie wzrosło nominalnie o 8,1 proc., ale był to jednorazowy wyskok. Regularnie tak wysoką dynamikę płac notowano wcześniej w 2008 r., a więc w szczycie poprzedniego boomu gospodarczego. Także w ujęciu realnym, czyli po uwzględnieniu inflacji, czerwcowy wzrost przeciętnego wynagrodzenia, wynoszący 4,5 proc., był wyższy niż w poprzednich miesiącach, choć nie tak wysoki, jak w ubiegłym roku, gdy wspierany był przez spadek wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych.

Ekonomiści spodziewali się wzrostu płacy nominalnej o 5 proc. Dane GUS potwierdzają korzystne tendencje na rynku pracy. Na razie nie zmienią one prawdopodobnie retoryki Rady Polityki Pieniężnej, jednak w przypadku utrzymywania się zwiększonej presji płacowej, można się spodziewać nasilenia opinii o możliwości wcześniejszej niż dotąd sygnalizowano podwyżki stóp procentowych. Niedawno słychać było je wyraźnie w wypowiedziach dwóch przedstawicieli RPP.

Z opublikowanych dziś przez NBP wyników monitoringu sytuacji przedsiębiorstw wynika, że planowany przez firmy wzrost zatrudnienia jest bliski poziomowi najwyższemu w historii, notowanemu w 2008 r., co jednak nie przekłada się na zwiększenie presji na wzrost płac. Jedynie 15 proc. firm sygnalizuje naciski na podwyżki ze strony pracowników, a około 20 proc. zamierza podnieść wynagrodzenia w trzecim kwartale. Eksperci banku centralnego brak presji płacowej tłumaczą rosnącą liczbą chętnych do pracy obcokrajowców oraz wpływem programu 500 plus, poprawiającym sytuację materialną rodzin.

Według danych GUS w pierwszym kwartale obecnego roku najsilniej zatrudnienie rosło w administrowaniu i wspomaganiu działalności gospodarczej, zakwaterowaniu i gastronomii, produkcji pojazdów samochodowych, przyczep i naczep, produkcji skór i wyrobów ze skór, produkcji wyrobów tytoniowych oraz handlu i naprawach pojazdów samochodowych. Spadek zatrudnienia zanotowano z wydobywaniu węgla, produkcji wyrobów farmaceutycznych, wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię, gaz i wodę, produkcji odzieży, budownictwie inżynieryjnym oraz rolnictwie i leśnictwie.

Największy wzrost przeciętnego wynagrodzenia miał miejsce w handlu detalicznym, handlu i naprawach samochodów, produkcji pozostałego sprzętu transportowego, produkcji odzieży, rolnictwie i leśnictwie. Średnia płaca obniżyła się w pierwszym kwartale w ubezpieczeniach i funduszach emerytalnych, transporcie wodnym, produkcji wyrobów tytoniowych oraz wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię, gaz i wodę. Warto też zwrócić uwagę na jedynie symboliczny wzrost płac w produkcji wyrobów farmaceutycznych, edukacji oraz działalności profesjonalnej, naukowej i technicznej, a więc w dziedzinach wymagającej wysokich kwalifikacji.

-----------

NBP: Zatrudnienie będzie rosnąć, ale na razie nie przekłada się na wzrost wynagrodzeń

Plany w zakresie zwiększenia zatrudnienia są na niemal najwyższym poziomie w historii, ale na razie nie przekłada się to na wzrost nacisków na podwyższenie płac - wynika z badania koniunktury NBP.

"Można oczekiwać dalszego wzrostu zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw w III kw. Plany w zakresie zwiększenia zatrudnienia kształtują się obecnie niemal równie optymistycznie co w 2008 r., a zatem w okresie o najwyższej dynamice wzrostu zatrudnienia w okresie post-transformacyjnym" - napisano.

"Rodzi to problemy z zapełnieniem wakatów, choć skala problemu jest wciąż wyraźnie mniejsza niż 9 lat temu, a ponadto trudności te mają mniejsze znaczenie niż najbardziej obecnie dotkliwa z barier, tj. zmienność przepisów i prawa podatkowego" - dodano.

Wysoka liczba wakatów nie przekłada się jednak na presje płacowe.

"Pomimo rosnących trudności z obsadzeniem wakatów nie są obserwowane wzrosty nacisków na podwyższenie płac. Obecnie 15 proc. firm obserwuje wzrost takiej presji ze strony pracowników. Jest to nieco mniej niż 6 miesięcy wcześniej, jak też wyraźnie mniej niż w 2008 r. Słabnące żądania stanowią jedną z przyczyn stabilizowania się podwyżek wynagrodzeń - w III kw. br. zamierza je wprowadzić co piąta firma" - napisano.

"Wyjaśnieniem dla nierosnących żądań płacowych mogą być również przepływy migracyjne oraz dodatkowe dochody dla gospodarstw domowych, związane z programem Rodzina 500 plus, które zmniejszają «lukę finansową» zatrudnionych osób (na co mogły wskazywać wyniki badań NBP nad płacami progowymi osób bezrobotnych)" - dodano.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: GUS | zarobki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »