Lasy Państwowe nie odpowiedzą na wezwanie do sprzedaży akcji Pagedu
Lasy Państwowe, które posiadają 1.265.000 akcji Pagedu, odpowiadających 8,16 proc. głosów na WZ, nie odpowiedzą na wezwanie do sprzedaży akcji spółki - poinformowała Biznes Anna Malinowska, rzeczniczka Lasów Państwowych.
- Nie zamierzamy odpowiadać na wezwanie - napisała Anna Malinowska..
7 lipca Mespila Investments wezwała do sprzedaży 35,1 proc. akcji Pagedu, oferując 57,63 zł za papier. Nabywającym ma być Mespila BIS.
Zapisy potrwają od 27 lipca do 25 sierpnia.
W wyniku wezwania Mespila zamierza nabyć 5.438.391 akcji, stanowiących ok. 35,1 proc. Wezwanie powiedzie się jeśli do sprzedaży zgłoszonych zostanie nie mniej niż 3.888.391 akcji. Jeśli wzywający w wyniku wezwania będzie kontrolować 90 proc. lub więcej akcji Pagedu, będzie chciał rozpocząć proces przymusowego wykupu akcji od akcjonariuszy mniejszościowych.
24 lipca zarząd Pagedu ocenił, że "wezwanie na akcje spółki jest zgodne z jej interesem". W ocenie zarządu, cena zaproponowana w wezwaniu, tj. 57,63 zł mieści się w przedziale wartości godziwej spółki.
Maciej Marcinowski z Trigon DM, 10 lipca powiedział PAP Biznes, że "wzywający ma ponad 64 proc. akcji Pagedu, ale porozumiał się z innymi podmiotami powiązanymi z rodziną Mzyków. Ta grupa akcjonariuszy kontroluje 81,5 proc. akcji spółki, wliczając w to akcje własne posiadane przez Paged".
Podkreślił, że aby wezwanie się powiodło wystarczy skupić 8,5 proc. akcji. Wówczas przekroczony zostanie próg 90 proc. i możliwy będzie squeeze out (z ang. wyciskanie).
Według analityka, "jeśli Lasy Państwowe odpowiedziałyby na wezwanie, to praktycznie sprawa jest przesądzona".
Paged SA jest notowany na GPW od 1996 r.
