Niemcy: Lufthansa daje 200 mln euro za Air Berlin

Coraz więcej wiadomo o podziale masy spadkowej po linii Air Berlin, która w sierpniu ogłosiła niewypłacalność. Największe szanse na przejęcie jej lwiej części ma Lufthansa.

Jak informuje "Bild am Sonntag", Lufthansa oferuje 200 mln euro swemu zbankrutowanemu rywalowi, linii Air Berlin. Ponadto największy niemiecki przewoźnik lotniczy gotów jest wyłożyć do 100 mln euro na utrzymanie w ruchu floty samolotów Air Berlin w okresie przejściowym. Mówi się o trzech miesiącach, bo tyle czasu może upłynąć od podpisania umowy o sprzedaży tej linii nowemu właścicielowi do wcielenia jej w życie. W tym okresie zgodę na nabycie upadłej linii musi wydać niemiecki i unijny urząd ds. konkurencji.

W sumie, jak pisze dalej "Bild am Sonntag", sprzedaż Air Berlin powinna przynieść od 250 do 350 mln euro. O takiej kwocie mówił komitet wierzycieli tej linii. Większość pieniędzy pójdzie na spłatę rządowego kredytu pomostowego w wysokości 150 mln euro, dzięki któremu utrzymywany jest w tej chwili ruch samolotów Air Berlin.

Reklama

Koniec niefortunnej linii

Tak oto kończy się 40-letnia historia tego przewoźnika, który właściwie nigdy nie miał dobrego pomysłu biznesowego na siebie i do ostatniej chwili nie wiedział, czy ma być zwykłą tanią linią lotniczą, czy czymś innym. W czwartek 21 września komitet wierzycieli Air Berlin zdecydował, że do 12 października będzie prowadził rozmowy o sprzedaży z przedstawicielami najpierw Lufthansy, a następnie brytyjskiej taniej linii Easyjet.

Panuje przekonanie, że największa część majątku Air Berlin przypadnie Lufthansie. Zdaniem "Bild am Sonntag" Lufthansa przejmie również flotę samolotów transportowych należących do spółki-córki Air Berlin - LG Walter. To towarzystwo lotnicze zyska teraz na znaczeniu, ponieważ Lufthansa, która wypożyczyła wcześniej od Air Berlin 38 samolotów dla swojej spółki-córki Eurowings, chce je przekazać linii AG Walter. Podobnie jak do 40 innych samolotów, które Lufthansa planuje przejąć od Air Berlin.

Brytyjski przewoźnik Easyjet ma natomiast pomysł biznesowy na spókę-córkę Air Berlin Technik zatrudniającą około 850 pracowników. Najprawdopodobniej zostaną oni przejęci przez firmę logistyczną Zeitfracht z Berlina i będą się troszczyć o obsługę techniczną samolotów Lufthansy i Easyjet w Berlinie i być może także w Düsseldorfie. Składanie ofert na nabycie firmy Air Berlin Technik przedłużono do 6 października.

Na poniedziałek 25 września zwołano posiedzenie rady nadzorczej towarzystwa Air Berlin. Po jego zakończeniu ma zostać wydany specjalny komunikat o sprzedaży linii. Jej majątek ruchomy obejmuje m.in. 144 samoloty pasażerskie i transportowe, w tym 17 dalekodystansowych. Linia Air Berlin zatrudnia w tej chwili ponad 8500 osób. Jak donosi "Bild am Sonntag", zostaną oni poinformowani o czekającej ich przyszłości na dwóch zebraniach załogi - w poniedziałek 25 września w Berlinie i dzień później w Düsseldorfie.

DW, afp, dpa, rtr / Andrzej Pawlak

Deutsche Welle
Dowiedz się więcej na temat: Air Berlin | Lufthansa | linie lotnicze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »