GUS podał ważne dane o inflacji we wrześniu

We wrześniu br. inflacja wyniosła 2,2 proc. w ujęciu rocznym, a w porównaniu z sierpniem tego roku ceny wzrosły o 0,4 proc. - poinformował w czwartek Główny Urząd Statystyczny. Tym samym GUS potwierdził wcześniejsze dane przekazane w tzw. szybkim szacunku.

Ze wstępnego szacunku, opublikowanego pod koniec ubiegłego miesiąca, wynika, że inflacja przyspieszyła - wyniosła 2,2 procent licząc rok do roku. W sierpniu wskaźnik ten ukształtował się na poziomie 1,8 procent.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu 2017 r. w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 0,4 proc (w tym towarów - o 0,6 proc, przy spadku cen usług - o 0,2 proc). W poszczególnych grupach towarów i usług konsumpcyjnych odnotowano zróżnicowaną dynamikę cen.

Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie wyższe ceny żywności (o 0,5 proc), odzieży i obuwia (o 2,1 proc), w zakresie transportu (o 1,0 proc) oraz mieszkania (o 0,3 proc), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio po 0,11 p. proc. oraz o 0,09 p. proc. i 0,08 p. proc. Niższe ceny w zakresie rekreacji i kultury (o 1,1 proc) obniżyły ten wskaźnik o 0,08 p. proc.

Reklama

Ceny żywności wzrosły we wrześniu br. w porównaniu z poprzednim miesiącem o 0,5 proc wobec spadku o 0,7 proc w sierpniu br. Najbardziej podrożało masło (o 6,9 proc), warzywa (o 2,4 proc) i ryż (o 1,0 proc). Więcej niż w poprzednim miesiącu należało zapłacić za artykuły w grupie "mleko, sery i jaja" (przeciętnie o 0,7 proc, w tym jogurty, śmietanę, napoje i desery mleczne - o 0,9 proc, sery i twarogi oraz mleko - po 0,7 proc, a także jaja - o 0,6 proc). We wrześniu br. konsumenci płacili więcej za makarony i produkty makaronowe (o 0,5 proc) oraz mięso (przeciętnie o 0,3 proc, w tym mięso drobiowe - o 0,7 proc, wieprzowe - o 0,4 proc i wędliny - o 0,1 proc, przy utrzymujących się na tym samym poziomie cenach mięsa wołowego i cielęcego). Nieznacznie podrożało pieczywo i mąka (po 0,1 proc). Mniej niż w sierpniu br. płacono za cukier (o 2,9 proc), czekoladę (o 1,4 proc) oraz owoce (o 1,0 proc). Zanotowano spadek cen tłuszczów roślinnych (o 0,3 proc) oraz ryb i owoców morza (o 0,2 proc). We wrześniu br. napoje bezalkoholowe potaniały przeciętnie o 0,1 proc. Mniej niż w poprzednim miesiącu płacono za soki owocowe i warzywne (o 0,6 proc), kakao i czekoladę w proszku (o 0,3 proc) oraz herbatę (o 0,1 proc). Wzrosły natomiast ceny wód mineralnych lub źródlanych (o 0,5 proc) oraz kawy (o 0,1 proc). W porównaniu z poprzednim miesiącem zanotowano wzrost cen napojów alkoholowych o 0,5 proc oraz wyrobów tytoniowych o 0,2 proc.

Koniec wyprzedaży kolekcji wiosenno-letniej, a także wprowadzenie na rynek nowej kolekcji jesienno-zimowej spowodował, iż we wrześniu br. ceny obuwia i odzieży ukształtowały się na poziomie odpowiednio o 2,3 proc i 2,1 proc wyższym niż w sierpniu br.

Ceny towarów i usług związanych z mieszkaniem wzrosły we wrześniu br. o 0,3 proc. Podrożało użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii (przeciętnie o 0,4 proc). Zanotowano wzrost opłat za wywóz śmieci (o 0,2 proc) oraz usługi kanalizacyjne (o 0,1 proc). Ceny za zaopatrywanie w wodę utrzymały się na poziomie notowanym w sierpniu br. Podniesiono opłaty za najem mieszkania (o 0,4 proc). Ceny nośników energii były wyższe niż w sierpniu br. (przeciętnie o 0,7 proc, w tym opału - o 2,5 proc, energii cieplnej oraz gazu - po 0,3 proc, przy utrzymujących się na poziomie obserwowanym w poprzednim miesiącu cenach energii elektrycznej). We wrześniu br. ceny towarów i usług w zakresie wyposażenia mieszkania i prowadzenia gospodarstwa domowego obniżyły się o 0,2 proc. Potaniały meble, artykuły dekoracyjne, sprzęt oświetleniowy (o 0,5 proc) oraz urządzenia gospodarstwa domowego (o 0,4 proc). Zanotowano nieznaczny spadek cen środków czyszczących i konserwujących (o 0,1 proc). Więcej niż w sierpniu br. płacono za usługi związane z prowadzeniem gospodarstwa domowego (o 0,4 proc) oraz artykuły włókiennicze (o 0,1 proc).

Wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu br., w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku, wyniósł 2,2 proc (w tym usługi wzrosły - o 2,7 proc, a towary - o 2,0 proc) i znajdował się w gra-nicach odchyleń od celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej (2,5 proc +/- 1 p. proc.).

Największy wpływ na ukształtowanie się wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych na tym poziomie miały wyższe ceny żywności (o 5,3 proc) oraz opłat w zakresie mieszkania (o 1,8 proc), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 1,16 p. proc. i 0,47 p. proc. Niższe ceny odzieży i obuwia (o 4,6 proc) obniżyły ten wskaźnik o 0,25 p. proc.

Niższe ceny w zakresie rekreacji i kultury (o 1,1 proc.) obniżyły ten wskaźnik o 0,08 p. proc.

"Wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu br., w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku, wyniósł 2,2 proc. (w tym usługi wzrosły - o 2,7 proc., a towary - o 2,0 proc.) i znajdował się w granicach odchyleń od celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej (2,5 proc. +/- 1 p. proc.). Największy wpływ na ukształtowanie się wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych na tym poziomie miały wyższe ceny żywności (o 5,3 proc.) oraz opłat w zakresie mieszkania (o 1,8 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 1,16 p. proc. i 0,47 p. proc." - podał GUS.

Dodano, że niższe ceny odzieży i obuwia (o 4,6 proc.) obniżyły ten wskaźnik o 0,25 p. proc.

Dyrektor Departamentu Analiz Ekonomicznych BZ WBK Piotr Bielskiego powiedział, że na wrześniowy wzrost inflacji w dużym stopniu wpłynęły ceny żywności i paliw.

"Ceny ropy na świecie poszły w górę, ceny żywności rosną, bo na wiosnę mieliśmy problemy z przymrozkami, co wpłynęło między innymi na zbiory owoców" - wyjaśnił Piotr Bielski.

Dodał, że stopniowo będziemy mieli do czynienia z coraz większym wzrostem cen w innych kategoriach niż żywność i paliwa. "Na razie jeszcze inflacja bazowa nie jest wysoka, we wrześniu mogła wynieść mniej więcej 1 procent, ale stopniowo będzie przyspieszać, bo rośnie presja kosztowa na firmy: wzrosły koszty materiałów, rosną wynagrodzenia" - podkreślił ekspert.. Uważamy, że w kierunku wzrostu wskaźnika we wrześniu oddziaływała wyższa dynamika cen żywności i zwiększenie inflacji bazowej. Publikacja danych o inflacji będzie naszym zdaniem neutralna dla kursu złotego i cen polskich obligacji.

Wskaźnik Przyszłej Inflacji w X rośnie skokowo - BIEC

Wskaźnik Przyszłej Inflacji (WPI), prognozujący z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem kierunek zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych w Polsce, w październiku wzrósł skokowo o 0,5 pkt i był to najwyższy wzrost w ciągu półrocza - podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych.

"Głównymi czynnikami odpowiedzialnymi za wyższe notowania wskaźnika był wzrost oczekiwań inflacyjnych, wyrażanych zarówno przez konsumentów, jak i menadżerów przedsiębiorstw" - napisano w komentarzu.

"Towarzyszy im najwyższy od 2008 roku wzrost funduszu wynagrodzeń, który wyzwala presję popytową. Jednocześnie, rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej skłaniają firmy do podnoszenia cen, zaś spadek wartości złotego obserwowany w ostatnich miesiącach przekłada się na wyższe ceny importu" - dodano.

............................

OPINIE:

Przyrost inflacji spowodowany sytuacją na rynku pracy może sprawić, że reakcja RPP będzie konieczna na początku 2018 r. - powiedział agencji Reuters członek RPP, Łukasz Hardt.

"Stwierdzenie, że do końca 2018 roku w polityce pieniężnej nic się nie zmieni obarczone jest ryzykiem (...) nie można wykluczyć, że jednak napięcia po podażowej stronie rynku pracy, prowadząc do zwyżki płac przekraczającej wzrost wydajności, spowodują przyrost inflacji" - powiedział Hardt."Wtedy reakcja RPP może być konieczna na początku 2018 roku" - dodał.

Hardt zaznaczył, że prognozy wskazujące na ryzyko przekroczenia celu inflacyjnego będą argumentem za podwyżką stóp proc.

"Jeśli będziemy widzieć rosnącą presję inflacyjną, a nasze prognozy będą wskazywać, że w kolejnych dwóch, trzech kwartałach inflacja może przekroczyć 2,5 proc., to powinniśmy rozważyć małą podwyżkę stóp proc." - powiedział.

Jerzy Żyżyński z RPP zaprezentował podejście gołębie, acz nie skrajnie gołębie. Nie twierdzi, że należy obniżać stopy procentowe, ale jego zdaniem nie ma też tak wysokiego popytu na kredyt, by konieczne stało się podwyższenie oprocentowania.

Według większości ekonomistów ankietowanych przez PAP przed październikowym posiedzeniem RPP do pierwszej podwyżki stopy referencyjnej NBP dojdzie właśnie w IV kw. 2018 r

.....................

W 2017 r. inflacja średnioroczna może być "nieco" wyższa niż zakładane 1,8 proc. - powiedział w Sejmie wicepremier Mateusz Morawiecki.

"Inflację na przyszły rok zakładamy na 2,3 proc., w tym roku na 1,8 proc. i ma szansę być nieco wyższa; w przyszłym roku będzie oscylowała wokół 2,3 proc." - powiedział we wtorek w Sejmie Morawiecki.

Ekonomiści ankietowani przez PAP prognozują, że średnioroczna inflacja w tym roku wyniesie 1,9 proc., a w 2018 r. 2,1 proc.

................

RPP na ostatnim posiedzeniu podtrzymała ocenę, zgodnie z którą w świetle dostępnych danych i prognoz obecny poziom stóp sprzyja utrzymaniu polskiej gospodarki na ścieżce zrównoważonego wzrostu oraz pozwala zachować równowagę makroekonomiczną. Rada zaznaczyła w komunikacie, że w kolejnych kwartałach inflacja pozostanie umiarkowana. Jednocześnie w ocenie Rady ryzyko trwałego przekroczenia celu inflacyjnego w średnim okresie jest ograniczone (por. MAKROpuls z 04.10.2017). Na konferencji po posiedzeniu Rady prezes NBP A. Glapiński podtrzymał wcześniej prezentowany pogląd, zgodnie z którym stopy NBP najprawdopodobniej nie ulegną zmianie do końca 2018 r. Jego zdaniem odnotowany w sierpniu wzrost inflacji ma charakter przejściowy. W bardziej jastrzębim tonie wypowiedziała się obecna na konferencji G. Ancyparowicz, która uważa, że przez najbliższe 3-4 kwartały (tj. do połowy 2018 r.) nie będzie potrzeby rewizji polityki pieniężnej. Wypowiedzi członków RPP na konferencji prasowej po posiedzeniu stanowią wsparcie dla naszej prognozy stóp NBP, zgodnie z którą w warunkach umiarkowanej presji płacowej i utrzymywania się inflacji poniżej celu inflacyjnego RPP pozostawi stopy procentowe na niezmienionym poziomie do listopada 2018 r.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »