Czy brakuje gotowych mieszkań?

Pomimo popularności rachunków powierniczych, wielu klientów firm deweloperskich, nadal bierze pod uwagę tylko zakup ukończonego mieszkania. Nabycie gotowego lokalu to rozwiązanie, które może zapewniać subiektywne poczucie bezpieczeństwa. Warto również wspomnieć o możliwości szybszej przeprowadzki. Mieszkania posiadające takie zalety, nadal są dostępne na największych rynkach pierwotnych. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że przez ostatnie 2-3 lata, odsetek gotowych lokali znacząco spadł.

Ukończone "M" rzadko stanowią więcej niż 25 proc. oferty deweloperów

Portal RynekPierwotny.pl jako serwis posiadający największą w Polsce bazę inwestycji deweloperskich, obserwuje ciekawe zmiany udziału gotowych mieszkań. Poniższa tabela przedstawia informacje z początku listopada 2017 r. o liczbie i udziale gotowych lokali deweloperskich. Te statystyki pochodzące z miast wojewódzkich wskazują, że odsetek ukończonych "M" w ofercie deweloperów obecnie bywa bardzo zróżnicowany (Opole i Zielona Góra - 0 proc., Katowice oraz Kielce - ponad 40 proc.). Analizowany wskaźnik na ogół nie przekracza jednak 20 proc. - 25 proc. Wyższego udziału gotowych mieszkań, nie odnotowano również w sześciu największych miastach wojewódzkich. Według danych portalu RynekPierwotny.pl, na początku listopada 2017 roku, udział gotowych mieszkań deweloperskich z metropolii wynosił:

Reklama

" Warszawa - 11 proc.

" Kraków - 16 proc.

" Łódź - 10 proc.

" Wrocław - 19 proc.

" Poznań - 25 proc.

" Gdańsk - 9 proc.

Historyczne dane RynekPierwotny.pl wskazują, że w styczniu 2015 r. lokale ukończone przez deweloperów, stanowiły następujący odsetek całej oferty:

" Warszawa - 29 proc.

" Kraków - 50 proc.

" Łódź - 48 proc.

" Wrocław - 44 proc.

" Poznań - 47 proc.

" Gdańsk - 53 proc.

Po porównaniu powyższych wyników, skala zmian staje się bardzo łatwo widoczna. Wzrost aktywności inwestycyjnej deweloperów sprawił, że ukończone mieszkania straciły swoją pozycję rynkową. W styczniu 2015 r. nowe mieszkania deweloperskie stanowiły 40 proc. oferty z sześciu metropolii (Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań i Gdańsk). Na początku listopada 2017 roku, analogiczny wynik nie przekraczał 14 proc. W analizowanym okresie (styczeń 2015 r. - listopad 2017 r.) zwiększyła się łączna podaż mieszkań oferowanych w sześciu metropoliach (o mniej więcej 9 proc. - 10 proc.). Taka zmiana oczywiście nie mogła skompensować mniejszego udziału gotowych lokali.

Na połowę mieszkań z Warszawy trzeba będzie czekać dłużej niż rok

Spadek popularności gotowych mieszkań na największych rynkach deweloperskich, może skłaniać wiele osób do zainteresowania się lokalami z terminem ukończenia nieprzekraczającym pół roku. Dzięki danym portalu RynekPierwotny.pl, można ocenić udział rynkowy takich prawie gotowych "M". Wspomniany udział waha się od 0 proc. (Opole) do 30 proc. (Zielona Góra). W przypadku sześciu największych miast, odsetek nowych lokali z półrocznym lub krótszym terminem ukończenia wynosi:

" Warszawa - 15 proc.

" Kraków - 20 proc.

" Łódź - 14 proc.

" Wrocław - 11 proc.

" Poznań - 12 proc.

" Gdańsk - 15 proc.

Jak widać, mieszkania z krótkim terminem ukończenia (do pół roku), mogą nieco skompensować ewentualny deficyt gotowych lokali deweloperskich. Wśród "M" z datą ukończenia nieprzekraczającą 6 miesięcy, znajdziemy nawet takie mieszkania, które są już technicznie gotowe, ale czekają jeszcze na formalne zakończenie budowy.

Deficyt gotowych mieszkań w kolejnych kwartałach powinien stawać się mniej dotkliwy, bo inwestorzy systematycznie będą kończyć lokale, które obecnie są mniej zaawansowane w budowie i stanowią dużą część oferty rynkowej. W tym kontekście jeszcze raz warto powołać się na dane portalu RynekPierwotny.pl. Takie aktualne informacje wskazują, że na terenie Warszawy nowe lokale z terminem ukończenia dłuższym niż rok stanowią aż 56 proc. oferty. Analogiczne wyniki z pozostałych metropolii to: 40 proc. (Kraków), 68 proc. (Łódź), 45 proc. (Wrocław), 51 proc. (Poznań) oraz 32 proc. (Gdańsk). Wartości odnotowane dla Warszawy i Łodzi sugerują, że w tych dwóch miastach ostatnio miała miejsce duża ofensywa inwestycyjna deweloperów. Skala wspomnianej ofensywy oczywiście była bardzo różna. Wynika to z faktu, że warszawski rynek pierwotny pod względem podaży mieszkań, jest prawie sześć razy większy od swojego łódzkiego odpowiednika.

Andrzej Prajsnar

RynekPierwotny.pl
Dowiedz się więcej na temat: mieszkanie | Mieszkanie+
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »