ZUS: Wydano 379 tys. decyzji emerytalnych

ZUS do 16 grudnia wydał już 379 tys. decyzji wynikających z obniżenia wieku emerytalnego. 53 tys. to decyzje odmowne lub te, które dotyczą zawieszenia wypłaty świadczenia - poinformowało w środę kierownictwo Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska przedstawiła w środę na posiedzeniu plenarnym RDS informację m.in. o realizacji ustawy obniżającej wiek emerytalny. Poinformowała, że od 1 września do 16 grudnia, do Zakładu wpłynęło 413 tys. wniosków o przyznanie emerytury oraz wydano 379 tys. 208 decyzji.

Zaznaczyła, że 40 proc. wniosków składają osoby aktywne zawodowo. "32 proc. to są osoby, które już pobierają świadczenia z ZUS, a więc pobierają emeryturę, rentę lub świadczenia przedemerytalne. 7 proc. to osoby, które są zarejestrowane w urzędzie pracy. 13 proc. wniosków dotyczy osób, które nie są zarejestrowane i nie pracują" - dodała prezes ZUS.

Reklama

Rzecznik ZUS Wojciech Andrusiewicz doprecyzował w rozmowie z PAP, że 53 tys. wydanych decyzji to decyzje odmowne lub dotyczące zawieszenia wypłaty świadczenia. Wyjaśniał, że spowodowane jest to m.in. tym, że osoby za wcześnie złożyły wniosek o przyznanie emerytury lub nie zdecydowały się na rozwiązanie stosunku pracy.

Wiceminister RPiPS Marcin Zieleniecki zwrócił uwagę, że "część ubezpieczonych potraktowała przywrócenie niższego wieku emerytalnego jako okazję, aby przetestować np. to, czy spełnia warunki nabycia prawa do emerytury, albo, aby ustalić wysokość potencjalnej emerytury" - mówił.

Prof. Uścińska zwróciła uwagę, że jest ok. 1 miliona osób, które nie mają jeszcze ustalonego kapitału początkowego. Chodzi o osoby, które pracowały przed 1999 r., kiedy przeprowadzono reformę emerytalną.

Prezes ZUS przypomniała, że Zakład - w związku z wprowadzeniem obniżonego wieku emerytalnego - m.in. przygotował system informatyczny, wprowadził "kalkulator emerytalny" oraz doradców emerytalnych. Zaznaczyła, że od 3 lipca doradcy obsłużyli ponad 1 milion klientów. - Doradcy emerytalni pozostaną w zakładzie na stałe, jako osoby dedykowane do indywidualnego rozpatrywania spraw ubezpieczonych i obliczania wysokości świadczeń - poinformowała.

Prof. Uścińska zwróciła uwagę, że ZUS przygotowuje się także do wprowadzenia w życie ustawy o e-składce. Chodzi o przepisy, które pozwolą na opłacanie składek przekazywanych do ZUS-u na jeden rachunek, zamiast dotychczasowych czterech. Ustawa ma obowiązywać od 2018 r. - To bardzo poważny projekt, realizujemy go równolegle z wykonaniem ustawy wiekowej - powiedziała.

Jak podkreśliła, głównym zadaniem pracowników ZUS w kwestii zmian planowanych od 1 stycznia 2018 r. jest "porządkowanie kont płatników". - To jest konieczny i to jest historyczny moment, aby uporządkować te konta począwszy od 1999 r. - mówiła.

- My w Zakładzie wykonujemy ogromną pracę z punktu widzenia porządkowania kilkuletnich zaniedbań, jeśli chodzi o konta płatników składek. Jeżeli to się nam uda, to od stycznia, wprowadzając w tak optymalizowany sposób przekazywania składki, będzie to z ogromną korzyścią dla transparentności FUS i płatników składek. Będą oni mieli pełną informację opłacania składek miesiąc po miesiącu - dodała prof. Uścińska.

Szefowa MRPiPS, przewodnicząca RDS pogratulowała pracownikom ZUS-u sprawnego wprowadzania zmian. Pozytywnie o realizacji reform przez ZUS wypowiadała się także m.in. szefowa Konfederacji Lewiatan Henryka Bochniarz. - ZUS przez całe lata był postrzegany jako instytucja źle zorganizowana, nieodpowiadająca na potrzebny klientów, z bardzo złym systemem informatycznym. To było wielkie wyzwanie, aby w takim czasie umożliwić cywilizowane przejście na emeryturę - mówiła

PAP.

.............

Rada Dialogu Społecznego wyraża uznanie dla profesjonalnego i bardzo sprawnego przygotowania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych do wcielenia w życie przepisów o obniżeniu wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn.

Ustawa weszła w życie 1 października tego roku, ale wnioski można było składać od 1 września. Jak poinformowała podczas posiedzenia Rady prezes ZUS Gertruda Uścińska, do 16 grudnia tego roku do Zakładu wpłynęło blisko 413 tysięcy wniosków w tej sprawie. 70 tysięcy wniosków zostało złożonych przez osoby nieaktywne zawodowo. ZUS wydał 379 tysięcy decyzji wynikających z obniżenia wieku. 53 tysiące to decyzje odmowne lub te, które dotyczą zawieszenia wypłaty świadczenia.

Przewodnicząca Rady Dialogu Społecznego minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska zwróciła uwagę, że ZUS nie ma problemu z wydawaniem decyzji w sprawie emerytur w ustalonym wymaganym terminie 30 dni. Pracownicy ZUS sprawnie poradzili sobie z wielokrotnie zwiększonymi obciążeniami związanymi z przyjmowaniem wniosków, których było czterokrotnie więcej niż w porównywalnym okresie ubiegłego roku.

Działania ZUS dotyczące realizowania reformy emerytalnej bardzo dobrze oceniają też pracodawcy i związki zawodowe.

Jak mówił Grzegorz Baczewski z Konfederacji Lewiatan, trzeba pogratulować prezes Uścińskiej tak dobrej organizacji pracy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Podkreślił, że ZUS zrobił wszystko, co mógł i cały proces przebiegał bardzo sprawnie.

Także Andrzej Radzikowski z OPZZ wyraził uznanie dla działań ZUS. Zaznaczył, że ponad 90 procent decyzji było wydanych w terminie. Te, które w terminie wydane nie były, wynikały nie z tego, że potrzebne były dodatkowe wyjaśnienia związane z uprawnieniami emerytalnymi.

Prezes ZUS podkreśliła, że wiele osób mimo ukończenia 60 lat w przypadku kobiet i 65 lat w przypadku mężczyzn zdecydowało się na dalszą pracę z uwagi na fakt, iż dłuższa obecność na rynku zatrudnienia i dłuższe opłacanie składek oznacza wyższą emeryturę. W podejmowaniu decyzji dużą rolę odegrali doradcy emerytalni, którzy są i będą do dyspozycji ubezpieczonych w każdym oddziale ZUS - zaznaczyła profesor Gertruda Uścińska.

IAR

PAP/IAR
Dowiedz się więcej na temat: ZUS | renty | emerytura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »