Niemcy ulokują część rezerw w chińskiej walucie

Niemiecki bank centralny część swoich rezerw ulokuje w chińskiej walucie. Poinformował o tym podczas spotkania w Hongkongu członek zarządu Bundesbanku Andreas Dombret.

Dombret nie sprecyzował jednak, jaką kwotę zamierza przeznaczyć bank na rezerwy w juanie. Zdaniem analityków, nie będzie ona znaczna.

Andreas Dombret podczas Azjatyckiego Forum finansowego zwrócił uwagę, że juan znajduje się już w koszyku walut Europejskiego Banku Centralnego (EBC). W ubiegłym roku EBC zainwestował w chińską walutę 500 mln euro.

Chiny dążą do umiędzynarodowienia swojej waluty. Ten proces spowolniło jednak wprowadzenie przez chińskie władze znacznych ograniczeń dotyczących odpływu kapitału.

Pod koniec 2016 roku, decyzją Międzynarodowego Funduszu Walutowego, chińska waluta znalazła się w koszyku walut mających charakter pieniądza bezgotówkowego, czyli istniejącego jako zapisy księgowe na rachunkach bankowych.

Reklama

Pomimo prognoz części analityków, że juan zastąpi rezerwy dolarowe, wciąż odgrywa jednak marginalną rolę. Z najnowszych danych funduszu wynika, że rezerwy w chińskiej walucie stanowiły 1,12 procent rezerw walutowych na świecie, podczas gdy amerykańska waluta ma ponad 63 procentowy udział.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Chiny | juan | Niemcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »