Spadki na giełdzie dają się we znaki funduszom emerytalnym

Czerwiec przyniósł kontynuację spadków na warszawskiej giełdzie, które dają się we znaki także funduszom emerytalnym - zwracają uwagę eksperci firmy Analizy Online.

Nagromadzenie różnych negatywnych czynników, jak obawy o wpływ wojen handlowych między USA a innymi czołowymi gospodarkami, czy silny dolar niesprzyjający rynkom wschodzącym, zwiększyło niepokój wśród inwestorów. Większość indeksów giełdowych zanotowała straty, przy czym najgorzej wiodło się rynkom wschodzącym (indeks MSCI Emerging Markets stracił 4,6 proc.). Na tym tle warszawski indeks największych spółek WIG20 prezentuje się lepiej, choć wciąż słabo. W czerwcu stracił na wartości "jedynie" 1 proc.. Od początku roku jest jednak 13,2 proc. pod kreską - informują analitycy.

Reklama

Wszystkie fundusze emerytalne poniosły w czerwcu straty, przy czym były one nieco niższe niż miesiąc wcześniej. Średnia stopa zwrotu wyniosła -2,4 proc. Trwające od końca stycznia (z przerwą w kwietniu) spadki na naszej giełdzie odbiły się także na wynikach w dłuższym terminie. Pierwsze półrocze wszystkie OFE kończą ze stratą, wynoszącą średnio 10,6 proc. Także wyniki w horyzoncie rocznym pozostają ujemne (średnio 6,9 proc.). Najmocniej spadkom opiera się Generali OFE, które w czerwcu stracił "jedynie" 1,7 proc., a w ujęciu rocznym -5,7 proc. Generali OFE, dzięki relatywnie lepszym wynikom, utrzymuje najwyższą ocenę w horyzoncie rocznym, jednak w dłuższym - 36-miesięcznym wciąż pozostaje w końcówce zestawienia (z najniższą notą 1a). Pozycję lidera naszego rankingu od ponad 6 miesięcy utrzymuje OFE PZU "Złota Jesień", który jako jedyny otrzymał najwyższą ocenę 5a w obu zestawieniach (12- i 36-miesięcznym).

Na wysoką (trzecią) pozycję w zestawieniu powrócił MetLife OFE, którego ocena roczna podskoczyła ze słabej 2a do 4a. Na ostatnim miejscu zestawienia pozostało Pekao OFE, które niedługo zostanie przejęte przez OFE PZU Złota Jesień. Proces likwidacji rozpocznie się 1 sierpnia i zakończy 12 października 2018 r. Czerwiec przyniósł dalszy spadek aktywów zarządzanych przez OFE, tym razem w nieco mniejszym stopniu (o -4,2 mld zł). Wpływ wyników z zarządzania szacujemy na nieco ponad -3,8 mld zł. Natomiast ujemny bilans przepływów między OFE a ZUS wyniósł -0,4 mld zł. Przelew środków z OFE do ZUS w ramach tzw. suwaka wyniósł w czerwcu -657,7 mln zł, podczas gdy ZUS przelał na konta OFE jedynie 253 mln zł. Wartość zarządzanych środków wyniosła na koniec czerwca 158,1 mld zł.

- Portfel OFE złożony w około 80 proc. z polskich akcji reaguje bezpośrednio na kondycję warszawskiego parkietu. Ubiegłoroczne rekordowe wzrosty są obecnie niwelowane przez tegoroczne spadki. Globalny negatywny sentyment, przeciągająca się reforma kapitałowej części systemu emerytalnego, wąskie możliwości dywersyfikacji oraz brak możliwości inwestowania w obligacje skarbowe wpływają na wyniki funduszy emerytalnych. Należy jednak pamiętać, że kolejne fazy cyklu koniunkturalnego kończą się, a wdrożenie PPK da naszemu rynkowi nie tylko impuls, ale także solidne podstawy do długookresowych wzrostów. Konieczne wydaje się też jak najszybsze sformułowanie i wdrożenie strategii rozwoju rynku kapitałowego oraz podjęcie decyzji w sprawie przyszłości OFE - komentuje Małgorzata Rusewicz, prezes IGTE.

Analizy OnLine
Dowiedz się więcej na temat: OFE | emerytura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »