Prezydent podpisał ustawę wprowadzającą oznakowanie "bez GMO"

Producenci, którzy produkują żywność lub pasze bez wykorzystania organizmów genetycznie zmodyfikowanych, będą mogli je oznaczyć jako "wolne od GMO" - przewiduje ustawa podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę. Strona rządowa wskazywała, że zgodnie z badaniami opinii publicznej, 65 proc. Polaków opowiada się za wprowadzeniem zakazu upraw GMO, zaś 56,8 proc. osób, mając wybór, wybrałoby produkt pochodzący od zwierząt karmionych paszą bez GMO.

Kancelaria Prezydenta podkreśliła, że celem ustawy jest to, by konsumenci mieli informację po jakie produkty sięgają na sklepowe półki, by wiedzieli czy w procesie ich wytwarzania były wykorzystywane GMO.

Jak wyjaśniono, znakowanie produktów roślinnych jako "wolne od GMO" w świetle przepisów prawa regulującego zasady przekazywania konsumentom informacji o żywności, jest możliwe i zasadne tylko dla tych produktów, które mają odpowiedniki modyfikowane genetycznie, dopuszczone do obrotu na rynku Unii Europejskiej.

Modyfikowane genetycznie i dopuszczone do obrotu na terytorium UE są: kukurydza, rzepak, soja, burak cukrowy. Obowiązek znakowania produktów GMO wynika przy tym z odrębnych przepisów UE.

Reklama

Podpisana przez prezydenta ustawa wprowadza dobrowolny system oznakowania produktów GMO. "Produkty, które zgodnie z przedłożoną ustawą zostaną objęte nowym systemem znakowania, to jedno i wieloskładnikowe produkty (żywność i pasze) pochodzenia roślinnego, które mają odpowiedniki modyfikowane genetycznie dopuszczone do obrotu na rynku Unii Europejskiej.

Kolejną grupą produktów, które będą mogły korzystać z oznaczenia określonego w ustawie, będą produkty pochodzenia zwierzęcego (np. mięso, mleko, jaja, sery) pochodzące od zwierząt lub ze zwierząt karmionych paszami bez GMO" - wytłumaczono.

Ustawa przewiduje ponadto, że oprócz produktów jednoskładnikowych, będzie można też znakować produkty żywnościowe wieloskładnikowe. W tej grupie, jako wolne od GMO oznakowane będą być mogły produkty, których: wszystkie składniki będące produktami pochodzenia zwierzęcego oraz roślinnego, będą spełniały warunki określone w ustawie do oznaczenia ich jako wolne od GMO; składniki te będą stanowiły więcej niż 50 proc. łącznej masy wszystkich składników w chwili ich użycia do wyprodukowania tej żywności; pozostałe składniki nie będą zawierały, składały się oraz nie będą wyprodukowane z GMO.

Samo oznakowanie żywności i pasz jako wolnych od GMO polegać będzie na umieszczeniu znaku graficznego na opakowaniu oraz w dokumentacji towarzyszącej określenia. Oznakowanie "bez GMO" będzie stosowane w przypadku żywności pochodzenia roślinnego i żywności składającej się więcej niż z jednego składnika, w skład której nie wchodzi produkt pochodzenia zwierzęcego, oraz w przypadku pasz.

Z kolei oznakowanie "wyprodukowane bez stosowania GMO" będzie można umieścić na produkcie pochodzenia zwierzęcego i żywności składającej się więcej niż z jednego składnika, w skład której wchodzi produkt pochodzenia zwierzęcego.

Nowe prawo zakłada kary za fałszowanie informacji o żywności. Jeżeli tak się stanie, przedsiębiorca wprowadzający taki produkt na rynek podlegać będzie karze pieniężnej w wysokości do dziesięciokrotności wartości korzyści majątkowej uzyskanej lub która mogłaby zostać uzyskana przez wprowadzenie na rynek takiego produktu, lecz nie niższej niż 2 tys. zł.

Kary będą groziły ponadto za brak dokumentów bądź nie przeprowadzanie badań laboratoryjnych wbrew obowiązkowi. Jeżeli tak się stanie, przedsiębiorcy będą podlegali karze w wysokości czterdziestokrotności przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej za rok poprzedzający rok nałożenia kary, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego, nie niższej niż 4 tys. zł.

Jeżeli kontrolowany podmiot nie uzyskał przychodu w roku rozliczeniowym poprzedzającym rok nałożenia kary pieniężnej, właściwe organy będą mogły wymierzyć karę pieniężną w wysokości niższej niż 4 tys. zł, ale nie niższej niż 2 tys. zł.

Ustawy jest odpowiedzią na oczekiwania konsumentów, których zdecydowana większość podchodzi z rezerwą do stosowania organizmów genetycznie zmodyfikowanych, zwłaszcza w produkcji żywności.

Polacy chcą mieć 100 proc. pewność, że nabywane przez nich produkty spożywcze nie zawierają w swoim składzie GMO lub też, że w procesie ich produkcji nie stosowano GMO.

Znakowanie "wolne od GMO" będzie dobrowolne. Zgodnie z przepisami ustawy możliwe do oznakowania jako wolne od GMO będą następujące produkty:

- żywność pochodzenia roślinnego, ale tylko taka, która ma odpowiedniki modyfikowane genetycznie dopuszczone do obrotu na rynku UE (kukurydza, rzepak, soja, burak cukrowy),

- żywność pochodzenia zwierzęcego uzyskana ze zwierząt lub od zwierząt karmionych paszami "bez GMO",

- żywność wieloskładnikowa, która zawiera co najmniej 50 proc. składników kwalifikujących się do oznakowania,

- pasze.

Ustawa szczegółowo określa wymagania wobec każdej z wymienionych grup produktów oraz formy ich oznakowania. Ustawa wprowadza przy tym identyczne w formie znaki graficzne zawierające oznaczenia słowne:

- "bez GMO" - w przypadku żywności pochodzenia roślinnego oraz pasz,

- "wyprodukowane bez stosowania GMO" - w przypadku żywności pochodzenia zwierzęcego i żywności wieloskładnikowej, w której znajdą się składniki pochodzenia zwierzęcego

Znaki graficzne zostaną określone w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Producenci będą mieć przy tym dwa lata na zmianę szaty graficznej dotychczas stosowanej na opakowaniach, aby tylko znaki, które zostaną określone w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, były stosowane i zapadały w pamięć konsumenta.

Ustawa deleguje zadania kontrolne w przestrzeganiu prawidłowości jej zapisów Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych i Inspekcji Handlowej w zakresie kontroli żywności oraz Inspekcji Weterynaryjnej - w zakresie kontroli pasz.

Przepisy ustawy wejdą w życie 1 stycznia 2020 roku.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: produkty żywnościowe | polska żywność | GMO
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »