Boni tłumaczył, że propozycje, które składał warszawiakom Sasin nie będą tak łatwe w realizacji, jak zapowiada kandydat na prezydenta. - Nie można mówić, że będzie komunikacja miejska za darmo, a ubytki w budżecie miasta zostaną pokryte wtedy, kiedy 300 tys. osób, które nie płaci podatków w Warszawie będzie je płaciło - mówił Boni. Wczoraj popołudniu odbyła się telewizyjna debata między kandydatami na prezydenta stolicy - Hanną Gronkiewicz-Waltz (PO) i Jackiem Sasinem (PiS), którzy za tydzień zmierzą się w II turze wyborów. Kandydaci zgodzili się m.in., że Warszawie potrzebna jest reprywatyzacja, mieszkańcy powinni płacić tu podatki oraz że trzeba rozwijać usługi dla warszawiaków. Nie brakowało jednak także punktów spornych.