Smutny los małych górników

Demokratyczna Republika Konga to kraj, w którym wyzysk dzieci stanowi poważny problem. W tamtejszych kopalniach koltanu pracują nawet siedmio- i ośmiolatki. Koltan to cenna ruda, która jest niezbędna do funkcjonowania współczesnego świata. Wykorzystywany jest m.in. do produkcji telefonów komórkowych i smartfonów. Cena jego pozyskiwania jest jednak bardzo wysoka...

Mali górnicy, pozbawieni szans na lepszą przyszłość, jakie daje edukacja, spędzają całe dnie w pyle i kurzu. Gołymi rękami przerzucają gruz i płuczą rudy koltanu. W kopalni pracuje każdy, kto ma siłę utrzymać w ręku kilof. Tylko tak można tutaj zarobić trochę pieniędzy. Ale już po kilkunastu miesiącach u części pracowników kopalń zaczną rozwijać się choroby układu oddechowego...
Dodano: Wtorek, 18 czerwca 2013 (03:31)
Źródło: INTERIA.TV AFP
Podziel się