Puder brązujący - kosmetyk do zadań specjalnych

Wyobraź sobie, że na wakacje możesz zabrać tylko jeden kosmetyk do makijażu. Co to będzie? Najlepiej produkt, który możemy wykorzystać na wiele sposobów. Dzięki niemu wymodelujesz twarz, optycznie wyszczuplisz łydki i powiększysz biust. Mowa oczywiście o... pudrze brązującym.

Dlaczego watro mieć go zawsze pod ręką? Bo ekspresowo nadają skórze piękny kolor bez ryzyka smug i plam. Co więcej, pozwalają stopniować opaleniznę, dając przy tym niezwykle naturalny efekt.

Wbrew pozorom bronzer nie służy tylko do podkreślania kości policzkowych. - Możemy aplikować go na całą twarz, ale najlepszy efekt uzyskamy, gdy podkreślimy jej wystające części – skronie, czubek nosa i brodę. Odrobinę kosmetyku warto nałożyć również na dekolt. Bronzerem możemy zastąpić puder, cień do powiek, róż, a nawet cienie do brwi – wielofunkcyjność tego produktu z pewnością sprawi, że w naszym wakacyjnym bagażu będziemy miały więcej miejsca na inne bibeloty - radzi Magdalena Marczyńska, szkoleniowiec St. Moriz

Pudrem brązującym można podkreślić wszystkie atuty. Nałożony między piersiami optycznie powiększy biust. Pociągnięcie pędzla wzdłuż kości piszczelowej ładnie wymodeluje łydki, optycznie je wyszczupli i… wydłuży. Roztarty na wewnętrznej części uda – od linii bikini ku wewnętrznej części kolana odejmie udom centymetrów.
Dodano: Wtorek, 4 sierpnia 2015 (14:11)
Źródło: newsrm.tv newsrm.tv
Podziel się