"Maszyniści nie mogli nic zrobić"

Odległość, z której maszyniści mogli w nocy ocenić, że znajdują się na tym samym torze, to 200, góra 300 metrów. To dużo za późno, żeby próbować uratować życie - mówił w Kontrwywiadzie RMF FM szef Instytutu Kolejnictwa Andrzej Żurkowski.
Dodano: Wtorek, 6 marca 2012 (07:11)
Źródło: RMF/INTERIA
Podziel się