Dziki Zachód Artura Orzecha

Okazuje się, że jazda konna to wcale niekoniecznie toczki, specjalne buty i spodnie. Dziennikarz Artur Orzech odnalazł wersję jazdy konnej dla siebie - tzw. kategorię "western".
Dodano: Wtorek, 6 kwietnia 2010 (12:13)
Źródło: INTERIA.PL
Podziel się