Dyrektor TVP2: "Superstarcie" edukuje ludzi
Nowy muzyczny show TVP2 okazał się porażką - widownia spadła już poniżej miliona, w dodatku "Superstarcie" zbiera kiepskie opinie.
Emitowane w piątki "Superstarcie" to program oparty na norweskim formacie "The Ultimate Entertainer". Do walki stanęło 10 uczestników związanych z różnymi gatunkami muzycznymi: Natasza Urbańska (musical), Reni Jusis (electro pop), Katarzyna Wilk (r'n'b), Ramona Rey (muzyka elektroniczna), Tomasz "Titus" Pukacki, lider Acid Drinkers (heavy metal), Rafał Brzozowski (pop), Monika Borzym (jazz), Mieczysław Szcześniak (soul), Stanisław Karpiel-Bułecka z grupy Future Folk (folk) i Adam Sobierajski (opera).
W każdym odcinku wokaliści mierzą się z gatunkiem, którego nigdy nie wykonywali. Za nami trzy odsłony: rockowa, musicalowa i hiphopowa. Decyzją telewidzów z programem pożegnali się już Kasia Wilk i Stanisław Karpiel-Bułecka.
Trzeci odcinek (z utworami hiphopowymi) zanotował najsłabszy wynik oglądalności - raptem 940 tys.
"Wolałbym, aby program miał więcej widzów. Jest jednak coraz lepszy" - mówi Wirtualnemedia.pl Jerzy Kapuściński, dyrektor TVP2.
"Dzięki niemu wiele osób poprzez zabawną formę mogło dowiedzieć się czym jest rap i hip hop" - dodaje, zwracając uwagę na edukacyjny walor programu. Kapuściński liczy także, że wyniki pójdą w górę i zapewnia, że TVP2 wyemituje wszystkie 10 zaplanowanych odcinków.
Niewiele dały na razie zmiany w jury - producenta Marcina Borsa już po pierwszym odcinku zmienił rotacyjny juror-celebryta. Dzięki temu uczestników oceniały aktorki Kasia Zielińska i Sonia Bohosiewicz.
Czytaj także:
