Reklama

Rihanna kręci teledysk w Paryżu i ląduje na rękach fanów

Spore zamieszanie w centrum Paryża wywołała Rihanna, która w stolicy Francji postanowiła nakręcić część zdjęć do swojego nowego wideoklipu.

W czwartek (18 grudnia) na kilka godzin przed wydarzeniem Rihanna wrzuciła do internetu zaproszenie na plan swojego nowego teledysku. Wideo powstaje do singla zapowiadającego nową płytę 26-letniej gwiazdy - "R8" (to roboczy tytuł ósmego albumu, który ma się ukazać prawdopodobnie na początku 2015 r.).

"The Daily Mail" podaje, że całe zamieszanie trwało raptem kilka minut. Wokalistkę błyskawicznie otoczył tłum ok. 100 fanów, którzy uwiecznili krótką scenę swoimi aparatami i telefonami komórkowymi.

"Ucieczka z planu prosto na ramionach moich fanów... Dziękuję wam francuska marynarko [French navy to nazwa tamtejszych fanów Rihanny - przyp. red.]" - napisała na Instragramie wokalistka, publikując zdjęcie spod wieży Eiffla.

Całej akcji dyskretnie przyglądali się policjanci, którzy byli na miejscu na wszelki wypadek, gdyby sprawy wymknęły się spod kontroli. Rihanna na planie na placu Trocadéro pojawiła się wieczorem, dwie godziny później niż planowano. Ubrana w jasnoszary kombinezon i czarne buty wysiadła z auta i zaczęła biec w stronę swoich fanów. Ci ruszyli jej naprzeciw i szybko wpadła w ich ramiona.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rihanna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy