Samochodem jechały cztery osoby w wieku do 18 do 23 lat. Kierowca prawdopodobnie stracił panowanie nad autem. Samochód zboczył z drogi i dachował. Następnie się rozbił - wyjaśniła w rozmowie z radiem RMF FM Bożena Schab, rzecznik policji w Kwidzynie. 19-latek, który prawdopodobnie siedział za kierownicą, zginął na miejscu - dodała. Pozostałym osobom nic się nie stało. Nie wiadomo, czy kierowca był trzeźwy. Wyjaśni to badanie krwi - zaznaczyła rzecznik. - Pozostali jadący tym autem byli pod wpływem alkoholu. Mieli od 0,4 do 1,8 promila - dodała. <a href="http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/michal-rodak" target="_blank">Michał Rodak</a> <a href="http://raportdrogowy.interia.pl/napisz-do-nas" target="_blank">Poinformuj nas o sytuacji na drogach, prześlij zdjęcia!</a> <a href="https://twitter.com/RaportDrogowy" target="_blank">Najświeższe informacje o sytuacji na drogach na Twitterze</a> <a href="http://raportdrogowy.interia.pl/mapa-utrudnien" target="_blank">Sprawdź na bieżąco - utrudnienia na drogach w całej Polsce!</a>