Do Polski przyjadą bezrobotni piłkarze zrzeszeni w Hiszpańskim Związku Piłkarzy (AFE). Zgrupowanie potrwa w dniach 9-18 lipca i odbędzie się w doskonale znanym ośrodku w Gniewinie. To właśnie tam La Furia Roja miała swoją bazę podczas Euro 2012. Dobra opinia o hotelu poszła w świat i teraz w okolice Gdańska przyjadą następni goście z Półwyspu Iberyjskiego. AFE to instytucja, która brzmi nieco tajemniczo, ale w Hiszpanii jest ona bardzo ceniona. Wystarczy powiedzieć, że w jej władzach są Iker Casillas, David Villa, Carlos Marchena i Gerard Pique. Według słów Vicente Blanco "Tito", dyrektora sportowego AFE cel wizyty w Polsce jest jasny. Piłkarze z Hiszpanii liczą na to, że dzięki sparingom w Polsce zostaną dostrzeżeni przez kluby z naszej ligi. - Chcemy zapewnić graczom odpowiednie miejsce, aby mogli zostać zauważeni przez trenerów, dyrektorów sportowych i innych przedstawicieli klubów oraz umożliwić reprezentantom klubów uczestniczących w spotkaniach bezpośredni i osobisty kontakt z graczami naszej reprezentacji poprzez rozdanie w trakcie obozu CV zawodników w celu ich potencjalnego zatrudnienia - napisał w specjalnym komunikacie rozesłanym do polskich klubów Vicente Blanco "Tito". Lista piłkarzy nie jest nam jeszcze znana, ale wiemy już, z kim i kiedy Hiszpanie staną w szranki. Bezrobotni piłkarze zagrają w Gniewinie w Bytovią (11 lipca, godz. 16), z Arką w Gdyni (13 lipca, godz. 12), z Lechią w Gdańsku (15 lipca, godz. 17) i w Opalenicy z Lechem Poznań (17 lipca, godz. 18). Następnie drużyna, która w Polsce występować będzie pod nazwą AFE-ESPANA uda się do Holandii, aby wziąć udział w europejskim turnieju FIFPro dla piłkarzy bez kontraktów w holenderskim Rijnsburgu. Podczas ubiegłorocznego startu w ich barwach zagrał m.in. Alvaro Jurado, znany z polskich boisk z występów w barwach Piasta Gliwice, a trenerem był Jose Rojo Martin "Pacheta", prowadzący później kielecką Koronę. Autor: Krzysztof Oliwa