"Królewscy" wyszli na prowadzenie już w piątej minucie spotkania. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Toni Kroos, a Sergio Ramos wyskoczył wyżej od przeciwnika i strzałem głową wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W 10. minucie defensor Realu znów był bliski wpisania się na listę strzelców, ale trafił w poprzeczkę. Minutę później było już 2-0. Gareth Bale otrzymał piłkę przed polem karnym, ośmieszył Gorkę Elustondo, zakładając mu "siatkę" i płaskim strzałem pokonał Enauta Zubikaraia. W kolejnych minutach bramkarz Realu Sociedad miał mnóstwo pracy. Świetnie obronił m.in. strzały Marcelo i Kroosa. Gospodarze zdobyli kontaktowego gola w 35. minucie. Gospodarze wykonywali rzut rożny, piłka trafiła do Xabiego Prieta, który zgrał ją na dalszy słupek. Inigo Martinez z bliska wpakował futbolówkę do siatki. Na cztery minuty przed końcem pierwszej połowy do remisu doprowadził David Zurutuza, wykorzystując wspaniałe dośrodkowanie z lewej strony Alberta De La Belli. Jeszcze przed przerwą Ramos był bliski strzelenia swojego drugiego gola w tym meczu, jednak minimalnie spudłował po podaniu Jamesa Rodrigueza z rzutu wolnego. W 48. minucie Prieto wrzucił piłkę w pole karne, Imanol Agirretxe uderzył głową, ale Iker Casillas uratował "Królewskich" przed stratą gola odbijając piłkę nogą. W 65. minucie Prieto przeprowadził z Sergio Canalesem dwójkową akcję na prawej stronie boiska zakończoną dośrodkowaniem tego pierwszego. Zurutuza wyprzedził rywala i wpakował piłkę do siatki. Pięć minut wcześniej na boisku zameldował się Carlos Vela. Były piłkarz Arsenalu Londyn strzelił czwartego gola dla gospodarzy, choć to trafienie nie powinno zostać uznane. Meksykanin otrzymał podanie w pole karne, odbił piłkę ręką i uderzając z woleja wpakował futbolówkę do bramki Realu Madryt. To była 70. minuta spotkania, "Królewskim" zostało więc nieco ponad 20 minut na odrobienie strat. Mimo wielu sytuacji nie potrafili jednak odwrócić losów meczu. Real Sociedad San Sebastian - Real Madryt 4-2 (2-2) W innym niedzielnym meczu Barcelona długo nie potrafiła strzelić gola Villarealowi. Dopiero w 82. minucie rezerwowy Sandro zapewnił "Dumie Katalonii" trzy punkty, wykorzystując podanie Lionela Messiego z boku pola karnego. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-hiszpania-primera-division,cid,658,sort,I" target="_blank">Zobacz terminarz, wyniki, tabelę i strzelców Primera Division</a>Autor: Aleksander Sarota