<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-niemcy-bundesliga-regular-season,cid,623,sort,I" target="_blank">Bundesliga - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę</a> Monachijczycy po raz pierwszy od 2000 roku mieli okazję na świętowanie zdobycia mistrzostwa na swoim stadionie. Z wywalczonych od tego czasu ośmiu tytułów cieszyli się albo na wyjeździe, albo bez wychodzenia na murawę, gdy punkty stracili rywale. Trener Pep Guardiola nie zdecydował się jednak wystawić do gry najmocniejszego składu, ponieważ w środę jego zespół przegrał w Madrycie z Atletico 0-1 w półfinale Ligi Mistrzów i czołowi piłkarze muszą zregenerować się przed wtorkowym rewanżem. Nie zagrał m.in. napastnik Bayernu Robert Lewandowski. Cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych. Gdy w 77. minucie trener Pep Guardiola zdecydował się dokonać trzeciej zmiany i wprowadzić do gry Douglasa Costę, stało się jasne, że "Lewy" w sobotę nie otrzyma szansy na powiększenie swojego strzeleckiego łupu. W 6. minucie Bawarczycy rozgrywali rzut rożny, po dośrodkowaniu Joshuy Kimmicha główkował Thomas Mueller, piłka leciała w kierunku bramki, ale wystartował do niej Serdar Tasci i choć nie sięgnął piłki, to zmylił bramkarza Borussii. Moment zawahania okazał się niezwykle kosztowny. Borussia grała odważnie, a w 17. minucie przeprowadziła bardzo dobrą akcję i André Hahn był bardzo bliski wyrównania. Gospodarzy uratował Manuel Neuer, który wykazał się znakomitym refleksem i sparował piłkę na róg. Goście nie pozwolili się zdominować (49 procent posiadania piłki w I połowie) i trwała wyrównana walka w środku boiska, ale obie drużyny miały problemy z wypracowaniem dobrych sytuacji strzeleckich. W 41. minucie znakomicie dośrodkował Kingsley Coman, ale zamykającego akcję na prawej stronie Muellera uprzedził Oscar Wendt i przecinając podanie, wybił piłkę na rzut rożny. W 57. minucie na bramkę Bayernu szarpnął Granit Xhaka, wymienił podania z Raffaelem i w pełnym biegu mierzył tuż przy słupku, ale pomylił się o pół metra. Kolejną groźną okazję także wypracowali goście. Z prawej strony dośrodkował Patrick Herrmann, piłka odbiła się od Juana Bernata, ale André Hahn nie potrafił jej wpakować do siatki. Następną szansę już wykorzystał. Dostał świetne prostopadłe podanie w tempo od Larsa Stindla, nie pozwolił zablokować się Mehdiemu Benatii i strzałem w krótki róg pokonał Neuera. Piłkarze Bayernu grali zbyt wolno, ich akcje były zbyt czytelne i nie potrafili przedrzeć się z piłką w okolice pola karnego rywali. Bayern Monachium - Borussia Moenchengladbach 1-1 (1-0) Bramki: 1-0 Thomas Mueller (6.), 1-1 André Hahn (72.). <a href="http://wyniki.interia.pl/mecz-bayern-monachium-borussia-m-gladbach-2016-04-30,mid,555529" target="_blank">Zobacz raport meczowy</a> Wyrównującego gola dla Hannoveru 96 strzelił polski napastnik Artur Sobiech. Sobiech potwierdza wysoką dyspozycję. Wprawdzie nie wystąpił w poprzednim ligowym spotkaniu z FC Ingolstadt (2-2), ale w dwóch wcześniejszych także zdobywał gole. Drużyna Polaka jest ostatnia w tabeli i już wcześniej straciła szanse na utrzymanie. Hannover 96 - Schalke 04 Gelsenkirchen 1-3 (1-2) Bramki: 0-1 Eric Maxim Choupo-Moting (11.), 1-1 Artur Sobiech (21.), 1-2 Klaas-Jan Huntelaar (45.), 1-3 Alessandro Schöpf (80.). <a href="http://wyniki.interia.pl/mecz-hannover-96-schalke-04-gelsenkirchen-2016-04-30,mid,555534" target="_blank">Zobacz raport meczowy</a> --- Obrońca Borussii Łukasz Piszczek grał do 63. minuty. Dwa gole strzelił Pierre-Emerick Aubameyang, mimo że wszedł na boisko dopiero w 69. minucie. Gabończyk zaliczył trafienia nr 24. i 25. i zmniejszył stratę do prowadzącego w klasyfikacji najlepszych strzelców Roberta Lewandowskiego do zaledwie dwóch bramek. Borussia Dortmund - VfL Wolfsburg 5-1 (2-0) Bramki: 1-0 Shinji Kagawa (7.), 2-0 Adrian Ramos (9.), 3-0 Marco Reus (59.), 4-0 Pierre-Emerick Aubameyang (77.), 5-0 Pierre-Emerick Aubameyang (79.), 5-1 Andre Schuerrle (86.). <a href="http://wyniki.interia.pl/mecz-borussia-dortmund-vfl-wolfsburg-2016-04-30,mid,555530" target="_blank">Zobacz raport meczowy</a>