Piłkarz podejrzewany o wspieranie dżihadystów podpisał kontrakt w Turcji
Środa, 1 lutego 2017 (19:32)
Anis Ben-Hatira, który wyleciał z niemieckiego Darmstadt po ujawnieniu jego związków z dżihadystami, znalazł nowego pracodawcę. Tunezyjczyk podpisał umowę z Gaziantepsporem.
Turecka Super Liga - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę!
Pomocnik trafił do tureckiego zespołu na zasadzie wolnego transferu po tym, jak kilka dni temu włodarze Darmstadt postanowili rozwiązać kontrakt z piłkarzem podejrzewanym o wspieranie radykalnych islamistów. Okazało się, że Tunezyjczyk wspiera organizację Ansaar International powiązaną z islamskimi terrorystami. Ben-Hatira przekonywał, że robi ona wiele dobrego, o czym miał świadczyć fakt, że posiada jedyną oczyszczalnię ścieków w Strefie Gazy, sierociniec w Ghanie, a także pomaga w szpitalach i szkołach
Kibice Darmstadt, którzy dowiedzieli się o sympatiach Ben-Hatiry natychmiast zażądali rozwiązania kontraktu zawodnika, który w obecnym sezonie rozegrał jedenaście spotkań i strzelił jednego gola.
Tunezyjczyk szybko znalazł jednak nowego pracodawcę, podpisując z Gaziantepsporem półroczną umową z opcją jej przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
Anis Ben-Hatira to reprezentant Tunezji, którą prowadzi polski selekcjoner - Henryk Kasperczak.
Gaziantepspor zajmuje ostatnie miejsce w tureckiej Super Lig. W 18 meczach zdobył 11 punktów.