Krwawy trening piłkarzy Boca Juniors

Środa, 25 stycznia 2012 (14:51)

Futbol niby nie jest sportem kontaktowym, ale nie trzeba wiele, aby odnieść groźnie wyglądającą kontuzję. Przekonał się o tym boleśnie napastnik Boca Juniors, Dario Cvitanich.

Trenujący przed grupową fazą Copa Libertadores piłkarze Boca rozgrywali wewnętrzną gierkę na boisku treningowym. Podczas walki o piłkę w bocznym sektorze boiska Cvitanich został popchnięty przez kolegę z drużyny i wpadł na ogrodzenie okalające trybuny. Uderzył w nie tak niefortunnie, że po chwili jego twarz zalała się krwią.

Pokiereszowany piłkarz rzecz jasna nie dokończył treningu, ale na swoje szczęście nie odniósł poważnych obrażeń. Niebawem, poobklejany plastrami, z uśmiechem pozował do zdjęć fotoreporterom. Poniżej prezentujemy filmik ze zdarzenia wzbogacony o obszerny komentarz argentyńskich dziennikarzy.

INTERIA.PL

Podziel się