Stracił trzy zęby w meczu z Realem. Jednego wyrwał sobie sam!

Czwartek, 5 kwietnia 2012 (15:46)

Podwójnie przeżywał porażkę z Realem Madryt 2-5 obrońca APOEL-u Nikozja, Paulo Jorge. Portugalczyk nie dość, że odpadł z Ligi Mistrzów po srogim laniu od "Królewskich", to mecz kończył z przetrzebionym uzębieniem.

Stracić trzy zęby za jednym zamachem - to nie zdarza się często w futbolu, ale przydarzyło się właśnie 32-latkowi reprezentującemu cypryjski APOEL Nikozja. Próbując odebrać piłkę Cristiano Ronaldo, Paulo Jorge zderzył się z kolegą z drużyny - Williamem, który niechcący wybił mu aż trzy zęby! Dwa trzonowce wypadły mu od razu, trzeciego - brocząc krwią - wyjął sobie już sam za linią boczną boiska.

Co najbardziej imponujące -  Portugalczyk okazał się nie lada twardzielem. Pomimo kontuzji nie zdecydował się na opuszczenie boiska i dotrwał do końcowego gwizdka sędziego na Santiago Bernabeu. Jedno jest pewne - o dwumeczu z Realem Madryt będzie mógł opowiadać na starość swoim wnukom...


INTERIA.PL

Podziel się