Wayne Rooney zabrał żonę na wakacje, ale czy zasłużone?

Środa, 27 czerwca 2012 (09:49)

Wayne Rooney wie, jak najlepiej pozbierać się po porażce reprezentacji Anglii na Euro 2012. 26-letni napastnik postanowił polecieć wraz z żoną Coleen na (zasłużone?) wakacje do Los Angeles.

Słynna para została zauważona we wtorek na lotnisku w Londynie. Stamtąd zakochani postanowili polecieć na wakacje do Los Angeles. Tak daleka podróż to według angielskiego snajpera najlepszy sposób na odcięcie się od krytyki, która nie opuszcza Anglików po fatalnym występie w ćwierćfinale mistrzostw Europy.

INTERIA.PL

Podziel się