Tylko do momentu popyt kreował wydarzenia

Na wstępie warto przypomnieć, że bykom z rejonu silnego, średnioterminowego wsparcia: 2043-2046 pkt udało się zainicjować ruch odreagowujący, który we wtorek dotarł do eksponowanej przeze mnie zapory podażowej: 2118-2121 pkt (dokładnie tutaj ta inicjatywa wytraciła swój impet).

Na wstępie warto przypomnieć, że bykom z rejonu silnego, średnioterminowego wsparcia: 2043-2046 pkt udało się zainicjować ruch odreagowujący, który we wtorek dotarł do eksponowanej przeze mnie zapory podażowej: 2118-2121 pkt (dokładnie tutaj ta inicjatywa wytraciła swój impet).

Wczoraj jednak (w przedpołudniowej fazie handlu) doszło do przełamania w/w oporu technicznego, w efekcie czego seria wrześniowa weszła w kolejną fazę wzrostów.

Jak wynika z załączonej grafiki lokalny punkt zwrotny ukształtował się w pobliżu następnego zgrupowania zniesień: 2134-2138 pkt, wyznaczonego na bazie 23.6% całej podfali spadkowej.

Co więcej, tak jak sugerowałem we wczorajszych komentarzach online, dokładnie we wskazanym korytarzu fibo grupują się również projekcje pro-spadkowego, intradayowego układu ABCD. Formacja nie jest zatem widoczna na wykresie w skali dziennej, ale z doświadczenia wiemy już, że projekcje krótkoterminowych struktur cenowych (lokalizowanych na wykresach intra-day) wzmacniają w dużym stopniu klastry budowane na bazie wyższych horyzontów czasowych.

Reklama

Z dokładnie takim właśnie przypadkiem mamy do czynienia w kontekście strefy: 2134-2138 pkt, której ostatecznie nie udało się sforsować. W popołudniowym i końcowym fragmencie notowań podaż zaczęła bowiem wykazywać się zdecydowanie większą wolą walki. Ta okoliczność z kolei nie bardzo korespondowała z rozwojem wydarzeń na rynkach bazowych (gdzie kupujący konsekwentnie wytyczali kierunek gry).

Warto także podkreślić, że środowe zamkniecie wypadło ostatecznie poniżej zakresu cenowego: 2118-2121 pkt. Przez większą część wczorajszej odsłony strefa pełniła po przełamaniu rolę lokalnego wsparcia (zasada zmiany biegunów; wspominałem o tym chociażby w komentarzu wideo). W końcówce notowań podaż zdołała jednak wykreować ruch powrotny, który jak wynika z przedstawionej dzisiaj grafiki, wytracił swój impet dopiero w okolicy zniesienia 38.2% całej inicjatywy byków (poziom 2102 pkt).

Podsumowując, przebieg wczorajszej osłony - w kontekście zapoczątkowanych nie tak dawno działań odwetowych przez kupujących - może z pewnością trochę niepokoić. Co prawda eksponowany przeze mnie węzeł: 2118-2121 pkt został zanegowany, ale kolejna zapora podażowa fibo: 2134-2138 pkt (posiadająca dodatkowe wzmocnienie w postaci projekcji intradayowego układu ABCD) okazała się zbyt trudnym wyzwaniem dla byków. Istotną kwestią pozostaje tutaj także to, że wymieniony wcześniej obszar cenowy: 2118-2121 pkt nie utrzymał ostatecznie popołudniowego naporu podaży.

Ponieważ klaster Fibonacciego: 2134-2138 pkt odegrał wczoraj bardzo użyteczną rolę, dopiero jego przełamanie zapowiadałoby możliwość trwalszego przejęcia inicjatywy przez kupujących (wiązałoby się to także z negacją pro-spadkowego, symetrycznego układu ABCD). Wątek dotyczący najbliższych, liczących się zapór popytowych (lokalnych wsparć) rozwinę natomiast w swoim pierwszym opracowaniu online.

Paweł Danielewicz Analityk Techniczny, Makler

Santander Biuro Maklerskie pawel.danielewicz@santander.pl

Santander Dom Maklerski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »