Hacking rozruszników serca możliwy, ale mało prawdopodobny

Środa, 28 lutego 2018 (08:00)

Teoretycznie jest możliwe hakowanie rozruszników serca lub defibrylatorów w interfejsem sieciowym, ale jest to mało prawdopodobne – twierdzą naukowcy amerykańscy.

Grupa naukowców University of Kansas zbadała możliwość Hawkingu nowego typu defibrylatorów i rozruszników serca. Są to urządzenia sterowane zdalnie, przekazujące dane poprzez sieć, serwisowalne i regulowane z zewnątrz przy pomocy dostępu zdalnego, bez konieczności wyjmowania ich z ciała chorego. Zwykle posługują się podstawowymi mobilnymi protokołami komunikacyjnymi do wymiany danych. Według ekspertów bezpieczeństwa można je przeprogramować, zakłócić ich działanie, bądź w ogóle unieruchomić zdalnie. Defibrylatory mogą zbyt wcześnie wyładować baterie, uruchamiać się bez arytmii pacjenta lub nie działać wcale, zaś rozruszniki serca pracować nieprawidłowo. Jak powiedział dr Dhanunjaya Lakkireddy z University of Kansas, taka możliwość istnieje, ale podobnego przypadku nie udokumentowano u żadnego pacjenta. Inni eksperci medyczni sądzą, że ryzyko takich wypadków występuje w przypadku aparatów nowych generacji zawsze i nie będzie możliwe do wyeliminowania, przy czym największe jest ryzyko celowego zakłócania zdalnego przekazu danych lub ich modyfikacja.

MM

INTERIA.PL

Podziel się