Waldemar "Major" Fydrych w Porannej rozmowie w RMF FM
„Władysław Frasyniuk chce mieć coś, ale od jakiegoś momentu jest ofiarą, bo jak startował w wyborach, to mu mówiłem, żeby sobie robił takie kartonowe popiersia jak Rafał Dutkiewicz, i by wygrał te wybory. Ale przegrał wybory z kimś takim jak Dutkiewicz. A dzisiaj (Frasyniuk – Red.) jest w ruchu, który jest jakby dopełnieniem ONR-u, tylko w stronę lewą, bo ONR próbuje blokować legalne manifestacje Parady Równości, a z kolei Obywatel RP usiłują blokować miesięcznice – łamią ten sam paragraf pod względem prawnym” - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM Waldemar "Major” Fydrych. Legendarny przywódca „Pomarańczowej Alternatywy” skomentował też słowa Bogdana Borusewicza, który – w kontekście zatrzymania Frasyniuka - mówił o prawie do obywatelskiego nieposłuszeństwa. „Ja też mogę obrzucić zgniłymi jajkami Borusewicza - i zobaczymy, czy byłby zadowolony z aktu obywatelskiego nieposłuszeństwa” – stwierdził Fydrych. „Frasyniuk ma duże szczęście , takie jak ja miałem, że jak mnie przenoszono do (milicyjnej – Red.) wołgi i wsadzano, to mówiono: „Uważajcie na nóżki pana Waldka” (…). Założono mu (Frasyniukowi) kajdanki, dzięki czemu stworzył nową jakość w polityce – ocenił.
Dodano:
Piątek, 16 lutego 2018 (09:49)
Źródło:
RMF FM -
RMF