Samochody jutra. Fascynująca przyszłość motoryzacji
Samochód, który sam się prowadzi – to wizja, która urzeczywistnia się na naszych oczach! Pojazd wyposażony w system czujników i kamer radzi sobie zarówno na autostradzie, jak i w miejskim korku. Porusza się swoim pasem, utrzymuje odpowiednią prędkość i zwalnia w razie potrzeby. Takie auta zaprezentowano na odbywających się w Las Vegas targach nowych technologii i elektroniki użytkowej CES.
- Osoba jadąca samochodem, zamiast myśleć o drodze, może się skupić na pracy lub odpoczynku; przeprowadzić wideokonferencję albo się zdrzemnąć - mówił w Las Vegas prezes Daimler AG. Konkurencja, czyli BMW, poszła o krok dalej. Koncern pokazał samochód, który sam parkuje, a następnie sam podjeżdża po właściciela. Auto wystarczy wezwać przez zegarek.
Czy jednak kierowcy zechcą oddać kierownicę samochodowi? Na pewno łatwiej będzie im to przychodziło w długiej trasie, a nieco trudniej w sytuacjach potencjalnie niebezpiecznych, jak przejazd przez skrzyżowanie. No i pozostaje jeszcze kwestia czerpania przyjemności z jazdy… Czy na pewno chcemy, aby elektronika stopniowo pozbawiała nas możliwości samodzielnego wykonywania różnych czynności?
Dodano:
Czwartek, 15 stycznia 2015 (05:33)
Źródło:
AFP -
AFP