DW: Wideo dnia
Podobnie jak jego poprzednicy, papież Franciszek wydał swój własny album. I tu nowy papież zaskoczył cały świat, ponieważ płyta pt. "Wake up" ma prawdziwie rockowe brzmienie.
Niebiańskie dźwięki płyną tym razem z gitar elektrycznych. Album, jako przesłanie wiary, nadziei i jedności, ma za zadanie dotrzeć do jak największej liczby ludzi. – Papież jest zastępcą Chrystusa na Ziemi, dlatego musi kreować swój wizerunek, przemawiając do narodów świata – do wiernych i niewierzących – mówi socjolog Klaus Kocks.
Zdjęcie papieża znalazło się na okładce kultowego magazynu „Rolling Stone”, a sam Franciszek jest konsekwentny w swoich postanowieniach – album musi brzmieć bardzo nowocześnie. 11 fragmentów przemów w różnych językach zostało oprawionych muzyką rockową, pop i sakralną.
Dźwięki syntezatora mieszają się z gregoriańskimi chorałami.
– Pomysł na album przyszedł mi do głowy w momencie, kiedy zaraz po wyborze na papieża, Franciszek wyszedł na balkon i powiedział: „Bracia i siostry, dobry wieczór!” . I właśnie tym powitaniem uświadomiłem sobie, że ten papież jest inny niż jego poprzednicy – mówi producent albumu, ks. Giulio Neroni.