Obrzydliwa niespodzianka w sklepowej sałacie
Kupujesz pakowaną sałatę? Lepiej tego nie rób! Leonie Heads z angielskiego Hessle kupiła gotową, umytą mieszkankę sałat w popularnym supermarkecie. Sałata miała trafić jako zdrowy dodatek do kanapki jej 10-letniej córki. Gdy Leonie wyłożyła sałatę na talerz, jej oczom ukazał się makabryczny widok. Wśród liści pojawiły się bowiem małe białe larwy. Córka odmówiła jedzenia, a oburzona matka złożyła skargę do sklepu. Tam usłyszała, że... to normalne. Sałata to produkt wyhodowany w ziemi, zatem mogą się w niej znaleźć różne rzeczy. Czy jednak hasło: "umyta i gotowa do spożycia" nie zobowiązuje?
Dodano:
Poniedziałek, 23 maja 2016 (11:21)
Źródło:
Caters TV -
© 2016 Associated Press