500 euro za kanapkę, czyli Rzym i zakaz... biwakowania
Do Rzymu przyjeżdżają turyści z całego świata. Kochają Wieczne Miasto za wdzięk, urok, kawę i jedzenie, choć z tym ostatnim może być ciężko. Obowiązuje tu bowiem… zakaz biwakowania.
Władze co prawda nie mają tu na myśli rozbicia namiotu i pieczenia kiełbasek przy ognisku rozpalonym w centrum miasta, ale za kanapkę zjedzoną na ławce, na schodach Hiszpańskich lub wypicie napoju w pobliżu innych zabytków zapłacicie naprawdę ogromną karę… 500 euro!
Dodano:
Poniedziałek, 26 czerwca 2017 (17:00)
Źródło:
INTERIA.TV -
Interia.tv