"Trudne sprawy"

Ilona Kwinecka (49 l.) mieszka ze swoją 20-letnią córką Wiktorią w Krakowie. Jej syn, Marcin (30 l.) wyprowadził się z domu rodzinnego, mieszka sam i pracuje jako kierownik małej firmy malarskiej. 5 miesięcy temu zmarł Mateusz, mąż Ilony i ojciec dzieci. Zapisał wszystko (połowę firmy, którą prowadził ze znajomym, jak również mieszkanie i 60.000 złotych w gotówce) Ilonie, jedynej spadkobierczyni. Miesiąc temu Ilona przedstawiła swoim dzieciom Rafał Małeckiego (35 l.), którego poznała na kursie tańca afrykańskiego, jako swojego nowego chłopaka. Rafał sam siebie nazywa „Rali” i jest absolutnym fanem Afryki. Czyta przyszłość Ilony z muszli i bierze za to pieniądze, czym bardzo denerwuje się jej córka Wiktoria. Kiedy Rafał jeszcze się do nich wprowadza, uczennica ma dość. Jest pewna, że 35-latek chce zagarnąć spadek po jej ojcu i wcale nie kocha Ilony, nikt jej jednak nie wierzy. Wiktoria jest bardzo oburzona zachowaniem Rafała. Skarży się swojemu bratu, jednak on uważa, że Rafał to zupełnie niegroźny wariat. To jednak się zmienia, kiedy Marcin dowiaduje się od Wiktorii, że Rafał chce otworzyć sklep z artykułami afrykańskimi i to Ilona zamierza go w tym wspierać finansowo, trwoniąc rodzinny majątek...