"Oskarżone"

Podczas napadu na salon jubilerski zostaje skradziona gotówka i biżuteria o wartości 200 tysięcy złotych. Właścicielka oskarża pracownicę o upozorowanie rabunku, tłumacząc, że tylko ona wiedziała, że w kasie będzie duży utarg, a szuflady nie są zamykane na osobne klucze. Jest przekonana, że chciała się odegrać na niej za złe traktowanie. Monika musi udowodnić swoją niewinność.
Dodano: Wtorek, 19 lutego 2019 (14:20)
Podziel się