"Drwale i inne opowieści Bieszczadu"

Wojtek narzeka na leniwych myśliwych, którzy zanęcają zwierzęta padliną, aby je upolować. Artur „ubiera” spychacz w łańcuchy, aby przebić się przez śnieżne zaspy. Łabi był elektrykiem, pastuchem w fermie byków i teraz został obywatelem Bieszczad bez konkretnego zajęcia. Hanka nowy rok powitała sama.
Dodano: Środa, 20 lutego 2019 (10:55)
Podziel się