Mariusz Milewski, ofiara księdza-pedofila: Zdecydowałem się mówić, by zacząć normalnie żyć
"Żeby się oczyścić, żeby to piętno, z którym do tej pory walczę, zrzucić, żeby zacząć normalne życie" - tak Mariusz Milewski z Fundacji "Nie lękajcie się" mówi w Popołudniowej rozmowie w RMF FM, dlaczego zdecydował się ujawnić po latach, że był ofiarą księdza-pedofila. "Miałem 9 lat, gdy zaczęło się to dziać. Trwało to ok. 9 lat" - mówi gość Marcina Zaborskiego. "Sam musiałem dojść do tego, że to nie jest moja wina, że to wina księdza. Nawet gdyby wtedy powiedział, to podejrzewam, że nikt by nie uwierzył" - twierdzi Milewski.
Dodano:
Środa, 20 marca 2019 (19:55)
Źródło: