"Nasz nowy dom"
Bożena samotnie wychowuje 19-letniego Bartosza, który jest poważnie upośledzony intelektualnie. Chłopiec ma problemy z mówieniem i komunikacją. Ojciec chłopca porzucił rodzinę. Kilka miesięcy temu, gdy w mieszkaniu nikogo nie było, zapaliła się instalacja elektryczna i wszystko doszczętnie spłonęło. Otrzymany przez rodzinę lokal socjalny składa się z maleńkiego pokoju i łazienki. Bożena nie ma nawet gdzie przechowywać posiłków, a Bartek tęskni za dawnym mieszkaniem i źle znosi zmianę. Ze względu na to, że Bożenę nie stać na remont mieszkania, do akcji wkracza ekipa "Naszego Nowego Domu".
Dodano:
Piątek, 26 kwietnia 2019 (11:45)