"Przyjaciółki", odcinek 152
Do Ingi dzwoni Andrzej. Okazuje się, że Hania spadła ze skałki na wycieczce szkolnej i jest w szpitalu w Zakopanem. Ma podejrzenie wstrząsu mózgu i złamaną nogę. Pod swoim domem w drodze na dworzec przerażona Inga wpada na Maksa, który oferuje swoją pomoc w sprawnym potarciu w góry. Inga leci do córki z ekipą lekarzy helikopterem pogotowia ratunkowego. Paweł ma Ance za złe, że pozwoliła Mariannie i Tośce nocować u nich w domu, uważa, że to będzie dla niego prawdziwa męka. W końcu godzi się z sytuacją i postanawia przyjąć gości iście po królewsku. Anka nie może patrzeć na zachowanie męża i po pracy postanawia nie wracać na noc do domu. Postanawia na jakiś czas odciąć się od rodziny bo czuje się przez wszystkich wykorzystywana. Postanawia pomyśleć o przyszłości, czuje, że do niczego nie zmierza. Wynajmuje kawalerkę. Jasiek i Zuza w szpitalu, czekając na wyniki tomografii spotykają Chrisa, który na kilka dni wpadł do Warszawy. Nieświadomy napiętej atmosfery między Zuzą i jej byłym lekarzem Jasiek zaprasza Chrisa na obiad, uważa go za wybawcę ich rodziny. Podczas gdy przygotowania do uroczystej kolacji idą pełną parą, Zuza stara się zrobić wszystko, by Chris odwołał wizytę. Patrycja jest z Mikołajem na cmentarzu, postanawia odwiedzić również kwaterę zmarłego synka Wiktora. Na grobie jego byłej żony i syna znajduje wieniec od Wiki. Dla kobiety to dowód na to, że Wiktor jednak poważnie traktował romans w Wiką, skoro pokazał jej gdzie pochowana jest jego rodzina. Jest wściekła na mężczyznę, który, jak zwykle, uważa, że jest chorobliwie zazdrosna. Patrycja po niedawnym incydencie nie chce wpuścić Wiki do domu, boi się, że kobieta jest niepoczytalna i zrobi krzywdę dziewczynce. Między kobietami dochodzi do ostrej wymiany zdań, Wika oskarża Patrycję o pobicie.
Dodano:
Piątek, 17 maja 2019 (11:30)