Marek Ast o ustawie dyscyplinującej sędziów: Są wątpliwości Biura Analiz Sejmowych. Trzeba będzie wziąć je pod uwagę

"Są wątpliwości w opinii Biura Analiz Sejmowych. Myślę, że trzeba będzie wziąć je pod uwagę" - przyznał poseł PiS Marek Ast, odnosząc się w Popołudniowej rozmowie w RMF FM do ustawy dyscyplinującej sędziów. "Największe emocje wzbudza rozszerzenie katalogu przesłanek warunkujących wszczęcie postępowania dyscyplinarnego przeciwko sędziemu. Być może rzeczywiście kwestie związane z działaniami przeciwko wymiarowi sprawiedliwości powinny być bardziej doprecyzowane" - stwierdził. Ast: Celem propozycji projektowej PiS jest zapewnienie niezawisłości sędziowskiej "Ministerstwo sprawiedliwości ruszyło na pomoc i mam nadzieję, że trafią (do Sejmu - red.) takie poprawki, które wybiją argumenty opozycji z rąk i ten projekt zyska poparcie" - mówił Marek Ast w internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM. Szef sejmowej komisji sprawiedliwości odniósł się w ten sposób do zapowiedzi zmian w projekcie zmian ustaw sądowych dyscyplinujących sędziów. Poseł przekonywał, że projekt ma wzmocnić niezależność sędziowską. "Ja widzę przede wszystkim to, że celem propozycji projektowej jest to, żeby zapewnić niezawisłość sędziowską, żeby sędziowie rzeczywiście nie udzielali się politycznie" - stwierdził. "Opinia publiczna ma prawo znać, jaką aktywność chociażby w mediach społecznościowych prowadzi sędzia jeżeli to ma charakter właśnie takich wystąpień politycznych" - dodał Ast odnosząc się do przepisu proponowanego przez PiS, w myśl którego sędziowie musieliby zdradzać nazwy swoich kont w serwisach typu Facebook czy Twitter.