Ryzykant czy akrobata? Na ślizgawce zrobił to

Ludzie, którzy tego dnia odwiedzili park wodny, na własne oczy zobaczyli karkołomny wyczyn. Pewien mężczyzna, w kasku na głowie, stanął na szczycie wysokiej ślizgawki. Stanął... na rękach! Siłą mięśni walcząc o równowagę, powoli zbliżył się do uskoku. W finalnym momencie rzucił się głową w dół i pomknął zjeżdżalnią. Na koniec wykonał sztuczkę dla gapiów obserwujących wszystko na dole i z gracją zanurkował do basenu.
Dodano: Środa, 21 października 2020 (10:09)
Źródło: Jukin Media © 2020 Associated Press
Podziel się