„Wspaniali ludzie”: Z plebanii lecą hip-hopowe bity

Jakub Bartczak - duszpasterz młodzieży w Sulistrowicach pod Ślężą. Ksiądz jest także… raperem, który niegdyś tworzył pod pseudonimem Mane. Jak mówi, jego parafianie „są przyzwyczajeni, że z plebanii lecą hip-hopowe bity”.
W dzieciństwie stracił ojca, a później dwudziestoletni brat Michał miał wypadek. Kiedy chłopiec przez siedem tygodni leżał w śpiączce, Jakub obiecał Bogu, że zmieni się na lepsze, jeśli brat wyzdrowieje. Niestety Michał zmarł. Wtedy młody raper stanął przed wyborem: pogrążyć się w ciemności czy zacząć naprawdę żyć. Jak odnalazł własną drogę?
Zobacz fragment 2. odcinka programu.