Hołownia w "Gościu Wydarzeń" o rozłamie koalicji w Radzie Miasta Krakowa: Na pewno nie będzie żadnej koalicji z Prawem i Sprawiedliwością
- Niektórzy mówią, że Kraków jak w soczewce skupia problemy opozycji - zauważył Marcin Fijołek nawiązując do burzliwych, poniedziałkowych obrad rady miasta Krakowa, podczas których, doszło do rozłamu w koalicji rządzącej miastem.
Dotychczasowy przewodniczący Dominik Jaśkowiec z PO został odwołany ze stanowiska. Na jego miejsce powołano nowego przewodniczącego Rafała Komarewicza, polityka Polski 2050 Szymona Hołowni.
Hołownia odpowiedział, że "pan Jaśkowiec opowiada bzdury". - Tam była bardzo prosta sytuacja. Kiedy Rafał Komarewicz przystępował do naszego ruchu - było to wiele miesięcy temu - mówił mi o sytuacji, która ma miejsce w Krakowie - relacjonował lider Polski 2050.
- Platforma z klubem Przyjazny Kraków, do którego należy też Rafał Komarewicz, umówiła się, że jedna osoba przez dwa lata kadencji będzie przewodniczącym rady, a później przewodniczącym rady zostanie człowiek z Przyjaznego Krakowa, może Komarewicz, może ktoś inny, i do tego układu dołączyła też Nowoczesna - powiedział polityk. Dodał, że "jak przyszedł czas zmiany, to Platforma się rozmyśliła".
- Na pewno nie będzie żadnej koalicji z Prawem i Sprawiedliwością - podkreślił w rozmowie z Marcinem Fijołkiem.
Fragment programu "Gość Wydarzeń", emitowanego na antenie Polsat News.
Dotychczasowy przewodniczący Dominik Jaśkowiec z PO został odwołany ze stanowiska. Na jego miejsce powołano nowego przewodniczącego Rafała Komarewicza, polityka Polski 2050 Szymona Hołowni.
Hołownia odpowiedział, że "pan Jaśkowiec opowiada bzdury". - Tam była bardzo prosta sytuacja. Kiedy Rafał Komarewicz przystępował do naszego ruchu - było to wiele miesięcy temu - mówił mi o sytuacji, która ma miejsce w Krakowie - relacjonował lider Polski 2050.
- Platforma z klubem Przyjazny Kraków, do którego należy też Rafał Komarewicz, umówiła się, że jedna osoba przez dwa lata kadencji będzie przewodniczącym rady, a później przewodniczącym rady zostanie człowiek z Przyjaznego Krakowa, może Komarewicz, może ktoś inny, i do tego układu dołączyła też Nowoczesna - powiedział polityk. Dodał, że "jak przyszedł czas zmiany, to Platforma się rozmyśliła".
- Na pewno nie będzie żadnej koalicji z Prawem i Sprawiedliwością - podkreślił w rozmowie z Marcinem Fijołkiem.
Fragment programu "Gość Wydarzeń", emitowanego na antenie Polsat News.
Dodano:
Wtorek, 11 stycznia 2022 (20:41)
Źródło:
Polsat News -
Polsat News