Konieczny o nowej ustawie covidowej: Jest groźna dla pacjentów i lekarzy
„To jest zapis groźny. On grozi tym, że lekarze nie będą obecni na posterunkach pracy, czyli w poradniach, gdzie również są bardzo potrzebni. Jakby tego nie zorganizować, to bardziej skuteczni są - w sensie możliwości przyjęcia większej ilości pacjentów - kiedy pacjenci się do nich zgłaszają niż jeżeli oni jeżdżą po domach pacjentów (…). Zresztą druga cecha projektu jest również dyskwalifikująca. To znaczy, badanie fizykalne zaprogramowane ustawą nic nie da, ponieważ pacjenta się bada, kiedy trzeba i podejmuje się odpowiednie działania, a nie kiedy nakazuje to zapis ustawy. Ci pacjenci rano zbadani przez lekarza mogą nie mieć żadnych objawów (…), a wieczorem mogą trafić na SOR i to badanie ich przed niczym nie uchroni” – tak o przepisie dotyczącym nakazu badania fizykalnego osób, u których wykryto koronawirusa zawartym w nowej ustawie covidowej mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM lekarz i senator Wojciech Konieczny.
„Uważam, że ustawa aborcyjna w obecnym kształcie jest zła. Jednak nie przesądzałbym o jej związku z sytuacją, która miała miejsce i tak tragicznie skończyła się dla pacjentki” – mówił w internetowej części Popołudniowej rozmowy Wojciech Konieczny, senator PPS i dyrektor szpitala miejskiego w Częstochowie.
Chodzi o sprawę 37-letniej pacjentki Wojewódzkiego Szpitala w Częstochowie, która zmarła w placówce. Rodzina obwiania szpital o nieodpowiednią opiekę. A sprawę wiąże z działaniem ustawy aborcyjnej.
Tomasz Terlikowski pytał swojego gościa również o pismo, które jako dyrektor szpitala wysłał do swoich niezaszczepionych pracowników. W dokumencie chciał poznać powody odmowy przyjęcia szczepionki. „Od czasu tego pisma przybyło kilka procent zaszczepionych, bo z tych niezaszczepionych 15 procent wielu nie udało się przekonać. Ale zwiększyła się znacznie grupa osób zaszczepionych trzecią dawką. Zresztą to było drugie pismo, bo jeszcze wcześniej skierowałem pismo mówiące o tym, żeby rozważyli szczepienie trzecią dawką” – mówił Konieczny.
„Uważam, że ustawa aborcyjna w obecnym kształcie jest zła. Jednak nie przesądzałbym o jej związku z sytuacją, która miała miejsce i tak tragicznie skończyła się dla pacjentki” – mówił w internetowej części Popołudniowej rozmowy Wojciech Konieczny, senator PPS i dyrektor szpitala miejskiego w Częstochowie.
Chodzi o sprawę 37-letniej pacjentki Wojewódzkiego Szpitala w Częstochowie, która zmarła w placówce. Rodzina obwiania szpital o nieodpowiednią opiekę. A sprawę wiąże z działaniem ustawy aborcyjnej.
Tomasz Terlikowski pytał swojego gościa również o pismo, które jako dyrektor szpitala wysłał do swoich niezaszczepionych pracowników. W dokumencie chciał poznać powody odmowy przyjęcia szczepionki. „Od czasu tego pisma przybyło kilka procent zaszczepionych, bo z tych niezaszczepionych 15 procent wielu nie udało się przekonać. Ale zwiększyła się znacznie grupa osób zaszczepionych trzecią dawką. Zresztą to było drugie pismo, bo jeszcze wcześniej skierowałem pismo mówiące o tym, żeby rozważyli szczepienie trzecią dawką” – mówił Konieczny.
Dodano:
Środa, 2 lutego 2022 (06:46)
Źródło:
RMF FM -