Pan Janusz i jego żona byli przeciwnikami szczepień. Żona zmarła na COVID-19

- Nie wstydzę się nawet łez i krzyczę na całą Polskę - nie słuchajcie bzdur! Przez moją głupotę straciłem żonę - najukochańszego człowieka, jakiego miałem. Gdybym zareagował wcześniej i kazał jej jechać do szpitala, to może by żyła. Szczepmy się - powiedział na antenie Polsat News pan Janusz, były przeciwnik szczepień.
- Mam wyrzuty sumienia, że przez fake newsy nie poszliśmy wcześniej do szpitala. Z żoną byliśmy 52 lata małżeństwem. Zmarła miesiąc temu na COVID-19 - powiedział.