Dudek o zmianach w rządzie: Rozgrywki między wezyrami na dworze sułtana
Z punktu widzenia rządzenia Polską odejście Jarosława Kaczyńskiego z Rady Ministrów nic nie zmienia, ponieważ on będzie nadal podejmował najważniejsze decyzje – mówił w Rozmowie w południe w RMF FM politolog prof. Antoni Dudek. Tłumaczył, że jedyna różnica dotyczy wewnętrznego kręgu najbliższych ludzi Kaczyńskiego. "Była rywalizacja dwóch Mariuszów, ponieważ zwalniało się stanowisko wicepremiera do spraw bezpieczeństwa i szefa komitetu bezpieczeństwa Rady Ministrów. Wygrał Mariusz Błaszczak kosztem Mariusza Kamińskiego" – mówił. "To są takie zabawy na dworze, tak jak na dworze sułtana bywają różne rozgrywki między wezyrami, to tutaj wezyrowie walczą" – powiedział.
Mateusz Morawiecki to jest najcierpliwszy z polskich polityków. Bohatersko od lat znosi zniewagi ze strony Zbigniewa Ziobry po to, by nie rozbić koalicji. Gdyby zachowywał się jak prawdziwy premier, to dawno wyrzuciłby Ziobrę z rządu, ale oczywiście prezes Kaczyński jest prawdziwym premierem i nie pozwala mu na to - mówił prof. Antoni Dudek. Według naukowca, premier jest "pierwszym do sukcesji po Jarosławie Kaczyńskim". Tylko ta kolejka długo będzie trwała na otwarcie sklepu z sukcesją - ocenił.
Według Dudka zmiany w strukturze PiS to "największa rewolucja w dziejach" partii. W miejsce dużych liderów okręgów tworzą się małe okręgi na czele z sekretarzami. To jest bardzo bolesny proces i Kaczyński będzie teraz jeździł po Polsce i rozwiązywał lokalne konflikty z tego wynikające. Co się z tego wyłoni to zobaczymy przy okazji przyszłorocznych wyborów. Wygląda to jak przegrupowanie radykalne armii przed wojną polityczną w przyszłym roku - powiedział gość Mariusza Piekarskiego.
Mateusz Morawiecki to jest najcierpliwszy z polskich polityków. Bohatersko od lat znosi zniewagi ze strony Zbigniewa Ziobry po to, by nie rozbić koalicji. Gdyby zachowywał się jak prawdziwy premier, to dawno wyrzuciłby Ziobrę z rządu, ale oczywiście prezes Kaczyński jest prawdziwym premierem i nie pozwala mu na to - mówił prof. Antoni Dudek. Według naukowca, premier jest "pierwszym do sukcesji po Jarosławie Kaczyńskim". Tylko ta kolejka długo będzie trwała na otwarcie sklepu z sukcesją - ocenił.
Według Dudka zmiany w strukturze PiS to "największa rewolucja w dziejach" partii. W miejsce dużych liderów okręgów tworzą się małe okręgi na czele z sekretarzami. To jest bardzo bolesny proces i Kaczyński będzie teraz jeździł po Polsce i rozwiązywał lokalne konflikty z tego wynikające. Co się z tego wyłoni to zobaczymy przy okazji przyszłorocznych wyborów. Wygląda to jak przegrupowanie radykalne armii przed wojną polityczną w przyszłym roku - powiedział gość Mariusza Piekarskiego.
Dodano:
Środa, 22 czerwca 2022 (14:16)
Źródło:
RMF FM -