Jesper Karlström z Lecha Poznań: Nasz pressing nie był tak dobry jak zwykle. WIDEO

Szwedzki pomocnik Lecha Poznań Jesper Karlström był mocno rozczarowany porażką w niedzielnym spotkaniu z Rakowem Częstochowa (0-1), która spowodowała spadek poznaniaków z pierwszego miejsca przed tą kolejką na trzecie obecnie. Gracz „Kolejorza” docenił jednak klasę rywala. – Pierwsza połowa byłą trudna, choć oni nie stworzyli żadnej sytuacji, a my coś tam jednak mieliśmy. Raków jest dobrym zespołem i strzelił gola na początku drugiej części. Goniliśmy wynik, ale się nie udało. A jak chcesz wygrać, to musisz coś strzelić – mówił Karlström. Szwed przyznał, że główny atut poznaniaków, czyli gra wysokim pressingiem, nie był w niedzielę skuteczny, co też jest zasługą częstochowian. – Mimo wszystko mecz mógł się potoczyć w dwie strony, ale pechowo, to my akurat przegraliśmy – powiedział piłkarz.
Dodano: Poniedziałek, 7 marca 2022 (13:30)
Źródło: INTERIA.TV INTERIA.TV
Podziel się