Łzy Radwańskiej po porażce we Francji

Łzy Radwańskiej po porażce z Anniką Beck w I rundzie Rolanda Garrosa. Agnieszka Radwańska, na konferencji po meczu z Beck miała jeszcze łzy w oczach. - Część sezonu rozgrywana na kortach ziemnych nie jest moją ulubioną. I wygląda na to, że to się wcale nie poprawi, wbrew temu, że staramy się robić wszystko, aby to zmienić. Nie pozostaje mi nic innego, jak zapomnieć o tej porażce i skoncentrować się na nawierzchni trawiastej - powiedziała Polka. Po Agnieszce wypowiedział się Czech Tomasz Berdych, który odprawił w I rundzie Japończyka Yoshihito Nishiokę 6-0, 7-5, 6-03. – Moje główne zadanie, to koncentrowanie się na każdy następnym meczu. Staram się pokazywać na co mnie stać w każdym zagraniu. Zarówno fizycznie, jak i mentalnie czuję się silny i to najlepszy początek turnieju, jaki mogłem sobie wymarzyć – powiedział Czech.
Dodano: Wtorek, 26 maja 2015 (07:37)
Źródło: © 2015 Associated Press
Podziel się