Przydacz w ''Graffiti'' o śmierci Barbary Skrzypek: Prokurator Wrzosek powinna być absolutnie poza prokuraturą

W poniedziałkowym wydaniu "Graffiti" Marcin Przydacz zapytany został o słowa prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który komentując śmierć Barbary Skrzypek stwierdził, że padła ona ofiarą obecnego obozu władzy i prokuratury. Kobieta zmarła kilka dni po tym, jak odbyło się jej przesłuchanie ws. spółki Srebrna. Okoliczności jej śmierci pozostają nieznane. Gość "Graffiti" wyraził nadzieję, że sprawę zbada kiedyś "niezależna prokuratura". - Mam nadzieję, że to kiedyś zbada niezależna prokuratura. Nie upolityczniona, bodnarowska prokuratura, jaką mamy dzisiaj, ale niezależna. Natomiast do tego momentu myślę, że każdy z nas może sobie wyrobić zdanie - powiedział. Polityk wskazał, że Barbara Skrzypek przesłuchana została bez obecności swojego pełnomocnika, przez "upolitycznioną prokurator Ewę Wrzosek i dwóch adwokatów". - Napięcie musiało być bardzo duże i nacisk na panią Barbarę Skrzypek, finał jest tragiczny - ocenił. Zdaniem posła PiS prokurator "celowo i bez żadnego uzasadnienia" odmówił przesłuchiwanej towarzyszenia jej pełnomocnika. - To chyba było dosyć oczywiste, że jeśli świadek ma problemy zdrowotne, to w jego interesie jest to, żeby towarzyszył mu adwokat - dodał. Według niego prokurator "miał moralny obowiązek" aby zezwolić na udział adwokata w czynnościach. Polityk nadmienił też, że w jego przekonaniu prokuratura liczyła na to, że wywrze presję na świadka i psychicznie go złamie, bo sprawa jest "bardzo polityczna". Prowadzący przypomniał wówczas, że prawo zezwala prokuratorowi na podjęcie decyzji o wykluczeniu pełnomocnika zeznającego w sprawie świadka, a Prawo i Sprawiedliwość miało osiem lat, aby zmienić obowiązujące przepisy. - Pan były Rzecznik Praw Obywatelskich (Adam Bodnar - red.) też o to apelował. Rozumiem, że część prokuratorów chciałaby utrzymania tych przepisów w takiej formule, ale trzeba się nad tym pochylić. Ja jestem pierwszą kadencję posłem i na pewno, gdyby była realna dyskusja nad zmianą przepisu, to warto to rozważyć - przekazał.
Dodano: Dzisiaj, 17 marca (09:12)
Źródło: Polsat News Polsat News
Podziel się